Coraz więcej gospodarstw odzyskuje prąd. Weekend z mokrym i ciężkim śniegiem w tle [AKTUALIZACJA]

i

Autor: pixabay.com/Katzenfee50 Coraz więcej gospodarstw odzyskuje prąd. Weekend z mokrym i ciężkim śniegiem w tle [AKTUALIZACJA]

Coraz więcej gospodarstw odzyskuje prąd. Weekend z mokrym i ciężkim śniegiem w tle [AKTUALIZACJA]

2018-02-04 9:49

Intensywne opady śniegu, kolizje, połamane i powalone konary drzew -na szczęście kierowcy zachowywali rozsądek, a zdaniem strażaków weekend jak na te anomalia pogodowe przebiegł póki co w miarę spokojnie.  

 Od piątku wieczorem strażacy do dzisiejszego poranka interweniowali do prawie 180 zdarzeń, na szczęście były to głównie połamane i powalone pod naporem mokrego śniegu konary drzew. Według danych Wojewódzkiego Centrum Zarządzania  Kryzysowego 11 tysięcy odbiorców pozostaje bez prądu, 10 tysięcy w rejonie Leska i Sanoka, tysiąc w powiecie jarosławskim. Drogi są czarne, przejezdne, nie ma utrudnień, lokalnie może występować błoto pośniegowe.

Sytuacja jest na bieżąco monitorowana przez  wszystkie służby i straże.

Ostrzeżenie wydane przez Instytut Meteorologii  w Krakowie obowiązywało do dzisiejszego poranka. Póki co, nie wydano kolejnego dotyczącego intensywnych opadów śniegu.

AKTUALIZACJA :
Według informacji otrzymanych z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie bez prądu pozostaje jeszcze nieco ponad 10,5 tysiąca odbiorców, w tym większość w  powiecie sanockim i leskim, bo około 9,5 tysiąca, zaś w powiecie przemyskim 1100.  Drogi w regionie są przejezdne, tylko w południowo-wschodniej części województwa mogą występować utrudnienia w postaci błota pośniegowego, śliskiej nawierzchni i zajeżdżonego śniegu.
Sytuacja nadal jest monitorowana przez służby.

AKTUALIZACJA 2 GODZ. 14
Coraz więcej osób zyskuje dostęp do prądu. Jak wynika z komunikatu z godz. 14, wydanego przez Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego bez prądu pozostaje już tylko 8 tysięcy odbiorców, większość niestety nadal w powiecie leskim i sanockim - 7350, a w przemyskim 650. Od godzin wieczornych 3 lutego do chwili obecnej Straż Pożarna odnotowała prawie 200 zdarzeń, dotyczyły głównie usuwania połamanych drzew, przeważnie w rejonie Bieszczadów i Beskidu Niskiego.

AKTUALIZACJA 3 GODZ. 16
Coraz lepsze wiadomości od Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Według danych z godziny 16 bez prądu pozostaje już tylko nieco ponad 4 tysiące odbiorców - 370 w powiecie przemyskim oraz 3660 w powiatach sanockim i leskim.
Wzrosła liczba interwencji Straży pożarnej do 213, od godzin wieczornych 3 lutego. Na szczęście nadal są to głównie działania mające na celu usunięcie skutków obfitych opadów mokrego śniegu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki