Bawiła się doskonale

Lara Gessler pokochała to miejsce! Wskazała, co ją zachwyciło na Podkarpaciu. "Wspaniały wieczór"

2023-12-11 13:16

Lara Gessler w ostatnich dniach pojawiła się na Podkarpaciu, wraz ze swoim mężem Piotrem Szelągiem i ukochanymi dziećmi. Co przyciągnęło znaną restauratorkę do malutkiej Radawy pod Jarosławiem, gdzie mieści się kompleks Bacówka Radawa SPA? Odpowiedź jest zaskakująca! Otóż córka Magdy Gessler zachwyciła się nie tylko urokliwym miejscem pod śnieżną pierzyną, ale i czymś, po co na pewno wróci w te rejony.

Lara Gessler jest córką Magdy Gessler i jej drugiego męża, Piotra Gesslera. Chociaż studiowała socjologię na Collegium Civitas w Warszawie, swoje życie także związała z gastronomią. Ukończyła szkołę cukierniczą w Londynie, a także odbywała praktykę w renomowanej restauracji posiadającej trzy gwiazdki Michelin. Potem uczęszczała do szkoły gastronomicznej French Culinary Institute w Nowym Jorku, gdzie szlifowała swoje umiejętności pod okiem doświadczonych kucharzy. Lara Gessler jest współwłaścicielką restauracji oraz cukierni „Słodki Słony”. Jest też autorką książek kucharskich: „Słodki zielnik” oraz „Orzechy i pestki”. W 2020 roku stworzyła Pracownię Kulinarną. Prywatnie jest żoną znanego biznesmena-Piotra Szeląga i mamą dwójki maluszków.

Lara Gessler na Podkarpaciu. Zachwyciła się jedzeniem i nie tylko!

Restauratorka w ostatnich dniach pojawiła się na Podkarpaciu, a nie jest to jej pierwszy raz! Lara regularnie odwiedza znane na Podkarpaciu miejsce z najbardziej "instagramową szklarnią", która zmienia swoje oblicze wraz z porami roku. Obecnie można wykonać tam zdjęcia w świątecznym klimacie. To kompleks z dala od głównych arterii. Jest cisza i spokój, a wokół las. Teraz pod grubą pierzyną śnieżnego puchu, co dodatkowo dodaje uroku świątecznym zdjęciom. 

Czy córka Magdy Gessler przyjechała do Bacówka Radawa &SPA robić rodzinne zdjęcia w świątecznej aurze znanej szklarni? Być może, jednak główny powód wizyty, który zdradziła nam Lara Gessler jest trochę inny. W miniony weekend w kompleksie hotelowym otwierano nową kuchnię. Kolacja degustacyjna, przygotowana przez wybitnego młodego kucharza Kamila Wykę była wprowadzeniem w odnowione miejsce, które ma serwować gościom swoistą ucztę dla podniebienia. Znana restauratorka uwielbia Bacówkowe smaki i kosztowała już nie raz tamtejszych potraw! Coś na co czekała i uważa, że warto dla tego dania przyjechać na Podkarpacie, by dobrze zjeść to okoń morski. Bardzo wytrawne danie serwowane z pomidorem, lubczykiem i kawiorem.

Lara i jej mąż pokochali ten smak i ogromnie cenią tamtejszą kuchnię. Dlaczego ryba z Bacówki jest takim specjałem, który zachwycił tak znaną personę kulinarną w Polsce? Tę kwestię rozwiał dyrektor Bacówka Radawa & SPA, Rafał Jułga. - Nasz szef kuchni specjalizuje się w rybach. Bardzo lubi je przyrządzać  i na pewno świetnie mu to wychodzi. Charakteryzuje nas to, że nie przyjeżdża do nas gotowy filet, tylko pełnowartościowa ryba, czyli u nas jest przygotowywana od podstaw. Zanim produkt trafi na talerz gościa  u nas przechodzi całą obróbkę, więc jest świeży, co nie jest tak oczywiste w serwowaniu ryb - zapewniał.  

W weekend Lara Gessler i jej mąż pojawili się na otwarciu restauracji "Ferula", która znajduje się w Bacówka Radawa &SPA i od lat na kulinarnej mapie Podkarpacia jest znana jako miejsce wyróżniające się jedzeniem, które nigdy nie wychodzi z kuchni, jeśli nie jest perfekcyjne. Teraz goście będą mogli podpatrzeć zaplecze, gdzie pracuje kucharz, które zostało otwarte na salę i każdy może dostrzec jak przygotowywane jest jego zamówienie. Z tej możliwości korzystała też znana restauratorka, która lubi wiedzieć, co ląduje na jej talerzu i czy jest to produkt którego oczekuje. Otwarte kuchnie są coraz częstszym trendem, bo coraz więcej ceniących się miejsc chce pokazać, że nie mają nic do ukrycia przed swoimi gośćmi, a potrawy przygotowywane są z najwyższą starannością i dbałością o detale. Co jeszcze podobało się młodej restauratorce w Bacówka Radawa&SPA? Prozaiczne rzeczy od pysznego jedzenia, po obsługę, która świetnie opowiadała o każdym elemencie kolejnej potrawy, oraz fakt perfekcyjnie dobranego wina na powitanie do przystawek, dań głównych, oraz słodkości.

- Jesteśmy w Feruli na zaproszenie mamy-hotelarz. Sala jest przepiękna i ta otwarta kuchnia. Super! Podczas tzw. testing menu zachwyciło nas kilka rzeczy. Bardzo polecam masło kukurydziane! To ogólnie był wspaniały wieczór i pyszne jedzenie! - podsumowała Lara Gessler, która na swoim instastories wrzucała też wideo z "polecajkami" z Bacówki.

W jej relacji pojawiły się chleb, ciasto francuskie, grzybowa z portobello, borowikiem oraz olejem lnianym, osobne miejsce miała kaczka z burakiem i jabłkiem, przystawki, oczywiście pojawił się też okoń morski, który zachwalała Lara ze swoim mężem oraz desery: piernik z karmelem i petit fours, którymi zajadała się restauratorka. Zimowe menu skradło serce córki Magdy Gessler i przekonywała, że dla tych rzeczy warto odwiedzić ten zakątek Podkarpacia.

Za co Lara Gessler pokochała Podkarpackie?- Okoń z Bacówki!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki