TO NIE KONIEC DZIAŁAŃ

Akcja w kopalni Pniówek. Ratownicy odnaleźli ciało 6 górnika

2023-09-13 10:07

Jak poinformowała Jastrzębska Spółka Węglowa, ratownikom górniczym w kolejnym dniu akcji w kopalni Pniówek, udało się odnaleźć ciało szóstego górnika. Kolejnym etapem będzie przygotowanie do przetransportowania ciała na powierzchnię. Wtedy zespół ratunkowy podejmie próbę odnalezienia ostatniego, siódmego poszukiwanego po ubiegłorocznej katastrofie w Pniówku pracownika kopalni.

Pniówek: ratownicy odnaleźli ciało 6 górnika 

O sprawie i postępach w akcji ratowników poinformowała w środę, 13 września, Jastrzębska Spółka Węglowa.

- Ratownicy odnaleźli kolejnego, 6 zaginionego górnika. Teraz trwają przygotowania do wytransportowania górnika na powierzchnię. Po wytransportowaniu poszkodowanego ze ściany N-6, ratownicy będą poszukiwać ostatniego z zaginionych. Od wczoraj ratownicy spenetrowali dokładnie 168 metrów ściany, przebierając po drodze liczne obwały (zasypane wyrobisko). W nocy do ściany wpuszczono psa tropiącego z Sudeckiej Grupy GOPR, który wskazał potencjalne miejsca, gdzie mogą znajdować się poszkodowani górnicy. Do tej pory w akcji ratowniczej wzięło udział 110 zastępów ratowniczych - przekazała w komunikacie na swojej stronie internetowej JSW. 

Akcja ratowników w Pniówku trwa od soboty

Ciała pięciu innych górników odnaleziono w poniedziałek, 11 września, około godziny 6:00 rano. Wszyscy wtedy odnalezieni to ratownicy górniczy, członkowie pierwszego zespołu ratunkowego, który ruszył na pomoc górnikom po ubiegłorocznym wybuchu metanu w Pniówku. Ratownicy po wydobyciu ich ciał nie przerwali akcji, bowiem pod ziemią wciąż znajdowały się ciała dwóch górników - kombajnisty i sekcyjnego. Teraz ciało jednego z nich odnaleziono. 

Tragedia w Pniówku. Po wybuchach metanu życie straciło 16 górników

20 kwietnia zeszłego roku w wyniku serii wybuchów metanu życie w kopalni Pniówek straciło 16 górników i ratowników górniczych, którzy po pierwszym wybuchu ruszyli z pomocą poszkodowanym. Siedmiu z nich pozostało za tamami, które po katastrofie odgrodziły rejon pożaru od pozostałych wyrobisk. Aby dotrzeć do zaginionych, trzeba było wydrążyć nowy, niespełna 350-metrowy chodnik, równoległy do otamowanej ściany wydobywczej. Prace trwały kilka miesięcy. W sobotę ratownicy przebili się w rejon katastrofy i rozpoczęli jego penetrację, w poniedziałek nad ranem odnajdując ciała pięciu z siedmiu górników. W środę odnaleziono ciało szóstego górnika. By potwierdzić tożsamość ofiar, konieczne będzie przeprowadzenie badań DNA.

WYBUCH W KOPALNI PNIÓWEK

QUIZ Język śląski różni się od gwary śląskiej. Test językowy

Pytanie 1 z 10
Bardzo zasłużony człowiek to po śląsku:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki