Częstochowa: Mężczyzna zmarł na komisariacie. Policjanci przekroczyli swoje uprawnienia?

i

Autor: http://www.czestochowa.slaska.policja.gov.pl/ Częstochowa: Mężczyzna zmarł na komisariacie. Policjanci przekroczyli swoje uprawnienia?

Częstochowa: Mężczyzna zmarł na komisariacie. Policjanci przekroczyli swoje uprawnienia?

2017-06-14 13:56

Do zdarzenia doszło 27 maja, kiedy Herbert M., obywatel Austrii został zatrzymany przez policjantów. Jak donoszą austriackie media, żona mężczyzny miała poinformować policjantów, że jest po zawale, co powinno skutkować większą ostrożnością w jego zatrzymaniu. Austriak, będąc już na komisariacie policji źle się poczuł, na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe. Po przyjeździe, lekarz stwierdził zgon mężczyzny.

Według relacji żony zmarłego mężczyzny, para przechodziła obok Placu Biegańskiego w Częstochowie, gdzie odbywał się koncert na świeżym powietrzu. Do kobiety miał podejść natarczywy ochroniarz, który kazał jej okazać zawartość swojej torebki. Mąż kobiety zainterweniował, a po chwili do całej szamotaniny dołączyli się pozostali ochroniarze, którzy skuli mężczyznę kajdankami i wezwali na miejsce policję. 

Małżeństwo zostało przewiezione do I Komisariatu Policji w Częstochowie, w celu m.in. przeprowadzenia badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. W trakcie przeprowadzanych czynności 63-latek źle się poczuł, na Komisariat wezwano pogotowie ratunkowego. Lekarz, który zjawił się na miejscu stwierdził zgon mężczyzny. 

Czy policjanci z Częstochowy przekroczyli swoje uprawnienia?

Temat śmierci 63-letniego Herberta M. nie znika z pierwszych stron austriackich mediów. W sprawie pojawia się wiele spekulacji.

Portal kurier.at w jednym z tekstów na ten temat napisał, że z relacji żony zmarłego wynika, że policjanci nie podeszli w pełni poważnie i profesjonalnie do sprawy. Gdy mężczyzna opadał z sił, był już siny na twarzy, policjanci mieli powiedzieć, że jeżeli mężczyzna symuluje, to małżeństwo poniesie koszty akcji ratowniczej. 

Wyniki sekcji zwłok Herberta M.

Prokurator Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Północ po otrzymaniu informacji o zgonie w komisariacie udał się na miejsce. Przeprowadził oględziny zwłok, zabezpieczył dokumentację dotyczącą zatrzymania Herberta M. oraz przesłuchał żonę zmarłego i policjantów wykonujących czynności wobec Herberta M. Prokurator zarządził również przeprowadzenie sekcji zwłok zmarłego.

31 maja 2017 roku w Śląskim Uniwersytecie Medycznym w Katowicach została przeprowadzona sekcja zwłok Herberta M. Na podstawie jej wstępnych wyników ustalono, że prawdopodobną przyczyną zgonu Herberta M. była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa, powstała w następstwie zawału mięśnia sercowego. Dla wydania przez biegłych ostatecznej opinii konieczne będzie przeprowadzenie badań histopatologicznych i toksykologicznych.

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków 

Sprawą zajmuje się teraz Prokuratura Rejonowa w Lublińcu, która prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy I Komisariatu Policji w Częstochowie, w związku z zatrzymaniem 27 maja 2017 roku obywatela Austrii Herberta M.

Wcześniej, 29 maja 2017 roku Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy I Komisariatu Policji w Częstochowie, polegającego na nieprawidłowym przeprowadzeniu czynności zatrzymania Herberta M. oraz nieumyślnego spowodowania jego śmierci.

Decyzją Prokuratora Okręgowego w Częstochowie, z dniem 31 maja 2017 postępowanie zostało przekazane Prokuraturze Rejonowej w Lublińcu. Przyczyną przekazania sprawy była konieczność uniknięcia ewentualnych zarzutów co do braku bezstronności prokuratorów z Częstochowy.

Zobacz też: Praktiker przestał wypłacać pracownikom pensje. Teraz chce od nich odszkodowania​

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki