Polecany artykuł:
Miasto na razie szuka inwestora na działkę, dopóki go nie znajdzie, kierowcy będą tu mogli bez problemu parkować. Na nowym parkingu zmieści się około stu samochodów. Nietrudno się domyślić, że w tygodniu będzie zapełniony błyskawicznie. Może jednak ułatwić życie turystom odwiedzającym stolicę województwa w weekendy.
- Docelowo chcemy działkę sprzedać inwestorowi, aby powstały tam jakieś ciekawe obiekty, które będą dobrze służyły mieszkańcom Katowic. ale dopóki jej nie sprzedamy, nie chcemy, żeby stała pusta. Dlatego będzie służyć wszystkim kierowcom - mówi Maciej Stachura, rzecznik katowickiego magistratu.
Weź udział w naszej sondzie
Dziwi jednak to, dlaczego miasto nie ma zamiaru zarabiać na kierowcach parkujących w ścisłym centrum, bo parking ma być darmowy. Sama idea parkowania 100 samochodów w odległości 5 minut piechotą od rynku nie podoba się mieszkańcom Katowic.
- W centrum jest parking na parkingu, będzie zbyt dużo spalin. Nie znam na świecie miasta, gdzie w centrum jest bezpłatny parking, to jest chory pomysł. Lepszy byłby park, trochę zieleni - powiedzieli naszemu reporterowi katowiczanie.
Prace wykończeniowe na parkingu podglądał nasz reporter Michał Łyczak
Podcasty
Playlisty tematyczne
