Testy na koronawirusa

i

Autor: kkolosov/pixabay.com

Dla BEZPIECZEŃSTWA personelu. Testy w bytomskim szpitalu

2020-04-03 19:01

W Szpitalu Specjalistycznym nr 1 w Bytomiu zdecydowano, że personel Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego poddany został testom na obecność wirusa SARS-Cov-2 wywołującego chorobę COVID-19.

Już po raz drugi. Przed tygodniem wymazy od całego personelu najbardziej obciążonego obecnie oddziału zostały pobrane tydzień temu. Wszystkie wyniki były ujemne. Na wyniki z obecnego badania jeszcze trzeba poczekać. Co najmniej 24 godziny. – To są obecnie najbardziej zagrożone zarażeniem osoby w naszej placówce. Musimy pamiętać, że przecież codziennie wracają z pracy do domu. Muszą mieć pewność, że nie są nosicielami wirusa i że nie przyniosą go swoim najbliższym. Od tego zależy komfort ich życia, a w efekcie naszej pracy. Systematyczne badanie personelu oddziału obserwacyjno-zakaźnego zwiększa też bezpieczeństwo pacjentów i usprawnia pracę szpitala – tłumaczy Władysław Perchaluk, dyrektor SS nr 1 Próbki testowe wysyłane są do laboratorium w Warszawie. Przewozi je, oczywiście odpowiednio zabezpieczone, samochód bytomskiego magistratu. Nim też dostarczane są do stolicy próbki z marszałkowskiego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistyczny nr 4.

Choć na razie cotygodniowe testy wykonywane są zespołom pracującym „na zakaźnym”, to testami będzie objęty również personel medyczny oraz lekarze z innych oddziałów. – To tu leczymy pacjentów, którzy wymagają hospitalizacji. Dlatego tak ważne jest, żeby osoby, dzięki którym czujemy się bezpiecznie – lekarze i pielęgniarki – sami czuli się bezpiecznie – akcentuje Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.

Super Raport 03.04 - Goście: Leszek Miller, prof. Zbigniew Lew-Starowicz.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki