Co tam się wydarzyło?

Dwa domy stanęły w ogniu. Dzieci miały rozpocząć rok szkolny. Niestety, wszystko spłonęło

Prawdziwy koszmar dotknął dwie rodziny mieszkające w Sośnicowicach w powiecie gliwickim. W niedzielę, dzień przed rozpoczęciem roku szkolnego stracili dosłownie wszystko. Ogień objął dwa domy jednorodzinne i zostawił po sobie zgliszcza i ogromny smutek.

Dwa domy spłonęły w Sośnicowicach. Dwie rodziny straciły wszystko

W niedzielę, 3 września, około godziny 13.20  przy ul. Granicznej w Sośnicowicach (pow. gliwicki) wybuchł pożar, który rozprzestrzenił się aż na dwa jednorodzinne.

Strażacy długo walczyli z ogniem, na miejscu pracowało 13 zastępów. - Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu prądów gaśniczych, pracach rozbiórkowych, dogaszaniu i zabezpieczenie dachu - informuje OSP KSRG Sośnicowice w mediach społecznościowych.

Nikomu nic się nie stało, ale rodziny zostały bez dachu nad głową i całego dorobku. Pogorzelcom z pomocą ruszyli mieszkańcy. Jeszcze w niedzielę w remisie OSP w Smolnicy odbyło się zebranie, by ustalić jakie najpilniejsze potrzeby mają rodziny.

W pierwszej kolejności rodziny potrzebują ubrań, dwie dziewczynki w wieku 6 i 7 lat miały rozpocząć przedszkole i rok szkolny. Podobnie jest w drugiej rodzinie, gdzie znajduje się dwoje nastoletnich dzieci i 3 miesięczne niemowlę.

Strażak z Pabianic pognał do pożaru kosiarką. „Najważniejsze jest zdrowie i życie ludzi”

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki