F-16, najlepsi piloci, zabytkowe samoloty i zapierające dech lotnicze akrobacje zgromadziły tłumy na katowickim Muchowcu! [ZDJĘCIA, AUDIO]

2019-06-16 0:15

Frajera – największy na Śląsku Air Show odbył się już po raz drugi. Wśród atrakcji  był między innymi pokaz słynnej grupy lotniczej The Flying Bulls: B-25J „Mitchell”, P38 Lightning, Corsair F4U-4, North American T-28B, legendarny Mustang P-51D, akrobacje Łukasza Czepieli i rekonstrukcje historyczne z udziałem ponad 100 pojazdów.

Fajera jest także elementem obchodów 100-lecia Powstań Śląskich, dlatego na katowickim Muchowcu można było podziwiać rekonstrukcje bitew z okresu I i II wojny światowej jak również z okresu Powstań Śląskich. W Katowicach pojawiło się blisko 100 historycznych, pojazdów bojowych, 400 rekonstruktorów o 20 dioram tematycznych.  

Fani lotnictwa mogli obejrzeć wyjątkowe eksponaty z okresu II wojny światowej, które na co dzień stacjonują w Austrii. Do Katowic przyleciały: błyszczący, srebrny bombowiec B-25J „Mitchell” w stylu retro z 1945 r., który miał to szczęście, że nigdy nie brał udziału w żadnej wojnie; jedyny
w Europie unikatowy P38 Lightning – imponująco szybki dwusilnikowy myśliwiec z niekonwencjonalnym podwójnym usterzeniem pionowym, będący pierwszą amerykańską maszyną, która przekroczyła prędkość 400 mil na godzinę; myśliwiec Corsair F4U-4 – niezwykle wymagający samolot – każdą godzinę jego lotu poprzedza około 40 godzin prac konserwacyjnych, a zużycie paliwa w tej maszynie wynosi średnio 400 litrów na godzinę, wzrastając nawet trzykrotnie podczas startu oraz najmłodszy North American T-28B – samolot treningowy amerykańskiej marynarki wojennej skonstruowany „dopiero” w 1954 r., który doskonale nadaje się do wykonywania akrobacji.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki