Szymon Żurkowski podczas meczu eliminacji LE przeciwko Zarii Balti

i

Autor: Marcin Zasitko Szymon Żurkowski podczas meczu eliminacji LE przeciwko Zarii Balti

Górnik musi uważać na debiutanta. W oczekiwaniu na Żurkowskiego

2018-08-31 13:20

W piątek Górnicy zagrają z Pogonią Szczecin w siódmej kolejce Lotto Ekstraklasy.

Przed Górnikiem Zabrze z pozoru łatwe zadanie. Ich najbliższym rywalem będzie Pogoń Szczecin, która w tym sezonie Lotto Ekstraklasy nie wygrała jeszcze ani jednego spotkania. - Będzie to brutalnie trudny mecz. Wiemy jaka jest stawka spotkaniu w piątek i będziemy chcieli pokazać to, co wypracowaliśmy na treningach przy użyciu wszystkich, których będę miał dostępnych w drużynie - zapowiadał trener Portowców, Kosta Runjaić. 

>>> Blisko 30 milionów złotych na inwestycje sportowe w Katowicach! [AUDIO]

Jest bardzo prawdopodobne, że już w piątek przed kibicami zaprezentuje się najnowszy nabytek Pogoni, Tomas Podstawski. Pomocnik dołączył do Szczecina z portugalskiej Vitorii Setubal i ma pomóc wrócić Portowcom na zwycięską ścieżkę. Portugalczyk z polskimi korzeniami wyjechał z drużyną do Zabrza. - We wtorek odbyliśmy pierwszy wspólny trening. Jest bardzo dobrym piłkarzem, dobrze ukształtowanym i patrząc w średniej perspektywie czasowej bardzo nam pomoże - przyznał Runjaić.

Z Górnika również dochodzą dobre wieści. Coraz bliżej powrotu na boisko zdaje się być Szymon Żurkowski. Pomocnik został w tym tygodniu powołany do kadry U-21 i jest w coraz lepszej kondycji po urazie, jakiego doznał w meczu z Lechią Gdańsk w piątej kolejce. - Trenuje indywidualnie. W jego przypadku sztab medyczny podejmie decyzję w czwartek. Jeśli będzie pozytywna, to znajdzie się w kadrze meczowej - powiedział trener Marcin Brosz.

Początek spotkania Górnik - Pogoń w piątek o godzinie 18:00. 

Czytaj również: Kąpieliska na Śląsku - Gdzie można się kąpać? [GODZINY OTWARCIA, CENY BILETÓW]

Zobacz #TOWIDEO

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki