Sebastian Reńca

i

Autor: TVP3 Katowice

GRZECH ZANIECHANIA. Wyrok dla zomowca nie zamyka sprawy pacyfikacji WUJKA

2019-12-13 18:01

Roman S., b. członek plutonu specjalnego ZOMO skazany został na 3,5 roku więzienia za udział w masakrze górników w kopalni „Wujek” w grudniu 1981 r. Czy winni największej tragedii stanu wojennego zostali ukarani? – Oczywiście, że nie! – stwierdza kategorycznie SEBASTIAN REŃCA, współautor (wraz z Robertem Ciupą) pierwszej w Polsce książki zawierającej wspomnienia uczestników tamtego pamiętnego strajku.

Tytuł książki „Wujek” – Wujek '81. Relacje” (można ją pobrać za darmo) sam w sobie pokazuje, co jest zawartością tej książki. A jak jej współautor odnosi się do wcześniej postawionego pytania? W rozmowie z portalem niezależna.pl wyjaśnia: „I jest to grzech zaniechania, na który w ogóle składa się brak rozliczenia z komunizmem. Tamten system i ludzie, którzy mu służyli, nie doczekali się osądzenia. Najważniejsi z nich, Jaruzelski i Kiszczak nigdy nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności za strzały w kopalni „Wujek”. Na więzienie zostali skazani jedynie funkcjonariusze plutonu specjalnego ZOMO, choć nie wszyscy”.

Rozmowa była przeprowadzona przed wydaniem wyroku na Romana S. W opinii historyka piątkowy wyrok nie zamyka sprawy pn. PACYFIKACJA KWK WUJEK. Jego zdaniem „należy przebadać wojskowe archiwa pod kątem strajku, pacyfikacji katowickiej kopalni i tego, co działo się później wokół tragedii”.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki