Chorzów. Kobieta chciała skoczyć z dachu. Uratował ją policjant

i

Autor: Policja Chorzów

Horror w Chorzowie. Kobieta stanęła na dachu. Nie chciała już żyć

2020-07-31 13:07

Chorzów. Dramatyczna akcja służb w czwartek 30 lipca około południa. Policjanci otrzymali informację, że na dachu jednego z budynków stała kobieta. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce zdarzenia. Jeden z nich chwycił kobietę w ostatniej chwili.

Chorzów. Kobieta chciała skoczyć z dachu. Policjanci zapobiegli tragedii

Dramatyczne chwile w Chorzowie rozegrały się w czwartek 30 lipca około południa. Policjanci o godz. 12.00 otrzymali informację, że na dachu jednego z budynków stoi kobieta. Chciała targnąć się na swoje życie. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce zdarzenia.

- Jako pierwsi na miejsce dotarli mundurowi z chorzowskiej „jedynki”. Policjanci na dachu zauważyli kobietę, która siedziała na jego krawędzi. Stróże prawa nawiązali z nią kontakt. Gdy jeden rozmawiał i uspakajał 45-latkę, drugi policjant starał się jak najszybciej dostać w miejsce, gdzie przebywała kobieta. Nie było to łatwe, gdyż w budynku brakowało bezpośredniego wejścia na dach - relacjonują mundurowi.

Na szczęście mundurowy znalazł drogę prowadząca przez dach sąsiedniego budynku. Potem, biegnąc po schodach, dostał się wreszcie na górę i w ostatniej chwili złapał desperatkę. Kobieta została przekazana pod opiekę służb medycznych.

Pójście na wesele to samobójstwo? Mocne słowa epidemiologa

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki