Katowice - zdj. poglądowe

i

Autor: pixabay.com

KATASTROFA! Miażdżący raport dla miast Śląska i Zagłębia

2020-01-15 10:21

Klub Jagielloński opublikował raport pt. „Uciekające metropolie. Ranking 100 polskich miast". Pokazuje on, jak zmieniały się poszczególne polskie miasta na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat, a dokładniej w okresie od 2004 do 2018 roku. Pod uwagę brano cztery kategorie: wiedzę, usieciowienie, gospodarkę i jakość życia. Statystyki są miażdżące dla miast Śląska i Zagłębia.

Jak informują sami autorzy raportu powstał on, by porównać zarówno obecny potencjał, jak i dynamikę rozwoju polskich miast od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej. Porównuje on miasta i tzw. obszary miejskie. Dobrym przykładem tego drugiego jest konurbacja śląsko-dąbrowska. To właśnie w jej granicach mieszczą się wszystkie miasta Śląska i Zagłębia. W badaniu stanowiła ona zatem jedną, wspólną jednostkę. Ogółem za podstawową jednostkę terytorialną przyjęto powiat. Na potrzeby rankingu wybranych zostało 100 największych pod względem ludności ośrodków funkcjonalnych w Polsce. Oceniano je względem czterech kategorii:

  • gospodarka,
  • wiedza i innowacje
  • usieciowienie
  • jakość życia.

Pierwsza z tych kategorii dotyczyła m.in. produkcję, inwestycje, zatrudnienie oraz strukturę gospodarczą, czyli sposób wytwarzania dóbr i usług. Porównywano m.in. wynagrodzenia w konurbacji ze średnią krajową. W drugiej kategorii umieszczono m.in. najważniejsze informacje na temat zaplecza naukowego, innowacyjność, dane dotyczące ilości studentów. Usieciowienie dotyczyło relacji danego ośrodka z innymi ośrodkami, jakości realizowanych usług (handlowych, finansowych, kulturalnych, związanych z ochroną zdrowia). Z kolei w kategorii jakość życia mieściły się wszelkie informacje dotyczące możliwości mieszkaniowych, ekologii, komunikacji w miastach, dostępu do opieki medycznej i terenów zielonych. Dane, na których się opierano, pochodzą w przeważającej większości z Głównego Urzędu Statystycznego.

W rankingu zdecydowanie przodują Warszawa i Wrocław. Najwyżej z miast w woj. śląskim uplasowało się Bielsko-Biała, które zajęło 6. pozycję. Katastrofalnie wygląda za to sytuacja konurbacji śląsko-zagłębiowskiej. Zajmuje ona w rankingu dopiero 23. miejsce. Wyprzedzają ją m.in. Kielce, Leszno, Kalisz i Ostrów Wielkopolski. Konurbacja tylko pod względem usieciowienia jest w stanie rywalizować z innymi miastami. W tej kategorii zajęła 7. miejsce. Wzięto w tym przypadku pod uwagę np. ilość klubów sportowych, dróg i autostrad, które to dane są dość korzystne dla Katowic i pozostałych miast. Natomiast w pozostałych kategoriach dane przedstawiają się dramatycznie słabo. Pod względem jakości życia konurbacja zajęła odległe 73. miejsce, w przypadku wiedzy i innowacji 37. lokatę, zaś gospodarkę miast Śląska i Zagłębia uplasowano na 25. miejscu.

Co ten raport oznacza w praktyce? Jak pisze Gazeta Wyborcza, gdyby śląskie miasta startowały pojedynczo, zajęłyby na pewno lepsze lokaty. Ale od momentu utworzenia Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej istnieje dążenie do stworzenia jednego, sprawnego organizmu. I tutaj jest wiele do zrobienia, bowiem tytuł raportu "Uciekające metropolie" nie jest przypadkowy. Wskazuje, że duże ośrodki dynamicznie zwiększają swoją przewagę nad mniejszymi miastami. Lecz konurbacja śląsko-dąbrowska wypada w dramatycznie. Wiele jest do zrobienia pod względem jakości życia, m.in. ekologii, służby zdrowia, możliwości mieszkaniowych. Palące problemy to starzenie się społeczeństwa (śląskie jest najstarszym województwem w Polsce), a co za tym idzie depopulacja. W miastach istnieją obszary biedy (np. Bobrek w Bytomiu), niektóre z nich są opustoszałe. Jak co roku mieszkańcom Śląska i Zagłębia dusi smog. Dlatego nie ma się co dziwić, że wynik jest druzgocący. 

Większe, starsze, lepsze. Jak Katowice wypadają na tle innych miast?

Pytanie 1 z 7
Które z tych miast jest największe pod względem powierzchni?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki