Katowice. Mała Oliwka zginęła z babcią w strasznym wypadku. Sprawca PĘDZIŁ bmw!

i

Autor: Policja Katowice

Katowice. Oliwka zginęła z babcią w strasznym wypadku. Sprawca PĘDZIŁ bmw!

2020-10-02 10:50

Był 3 kwietnia 2016 roku. Samochód marki fiat 126p z dwójką dziadków i wnuczkami na pokładzie skręcał w ulicę Górniczego Stanu, gdy nagle uderzył w niego rozpędzony pojazd marki bmw. Autem kierował Aleksander S. W wyniku zdarzenia zmarła 66-letnia kobieta i jej 11-letnia wnuczka, zaś kierujący maluchem mężczyzna i drugie dziecko z poważnymi trafili do szpitala. Po czterech latach zapadł wyrok w sprawie.

Do tego tego tragicznego wypadku doszło 3 kwietnia 2016 roku. Pani Krystyna (66 l.) jechała wraz z mężem Marianem i wnuczkami fiatem 126p. Samochód skręcał w ulicę Górniczego Stanu. Wtedy doszło do tragedii. W malucha wjechało rozpędzone bmw, którym kierował Aleksander S. W wyniku zdarzenia zginęła 66-letnia kobieta, zaś jej wnuczka Oliwka (11 l.) zmarła w szpitalu. Poważnych obrażeń doznali pan Marian i jego wnuk Szymon, ale ich życie udało się uratować.

Jak się okazało, przyczyną zdarzenia była nadmierna prędkość. Aleksander S. pędził nawet 175 km/h, w momencie zderzenia licznik wskazywał 115 km/h. Sprawca wypadku został skazany w lutym na 4 lata więzienia, 7 lat zakazu prowadzenia pojazdów i wysokie odszkodowania na rzecz poszkodowanych w wypadku. Wyrok zaskarżono. Pod koniec września zapadła decyzja o jego zmianie.

- Sąd Okręgowy w Katowicach 25 września zmienił wyrok Sądu Rejonowego Katowice-Wschód. Podwyższył zakaz prowadzenia pojazdów do lat 10, w pozostałym zakresie utrzymał w mocy zaskarżony wyrok - mówi rzecznik Sądu Okręgowego w Katowicach ds. karnych Jacek Krawczyk "Gazecie Wyborczej". Sędzia tłumaczył, że przyczyną wypadku była przede wszystkim brawura kierowcy. Wyrok jest prawomocny.

Kaczyński 2069. Będzie dobrze Adama Federa, odc. 122

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki