Ksiądz

i

Autor: kisistvan77 / www.pixabay.com

Szokująca sprawa

Ksiądz z Częstochowy miał molestować chłopca. Ma zarzuty, ale dalej jest proboszczem

2023-07-21 14:06

Domniemanie niewinności - ten aspekt zadecydował o tym, że 58-letni proboszcz, który ma na swoim koncie zarzuty dotyczące przestępstw o podłożu seksualnym, nadal jest proboszczem jednej z parafii w Częstochowie. Co ciekawe, duchowny jest drugim księdzem w tym samym kościele, którego oskarża się o niezgodne z prawem czyny.

Częstochowa: Duchowny z zarzutami jest proboszczem parafii

O tej bulwersującej sprawie informuje "Gazeta Wyborcza". Jak możemy przeczytać, 58-letni duchowny z jednej z parafii w Częstochowie miał w latach 2019–2021 dopuszczać się przestępstw seksualnych wobec dwóch chłopców. Chodziło o tzw. inne czynności seksualne oraz doprowadzenie do poddania się innej czynności seksualnej albo wykonania takiej czynności przy użyciu przemocy, groźby lub podstępu. Pokrzywdzeni mieli poniżej 15 roku życia. Śledztwo potwierdziło, że jeden z nich miał być ofiarą księdza. Oprócz czynności prokuratorskich rozpoczęło się także dochodzenie kurii. Została ona powiadomiona o zarzutach prokuratora. - Wobec podejrzanego mężczyzny zastosowano sankcje w postaci dozoru policyjnego, zakazu zbliżania do pokrzywdzonego i 50 tys. zł poręczenia majątkowego - informował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek. Co ciekawe, jak podaje "Wyborcza", 58-latek nie jest jedynym duchownym z tej parafii, na którym ciążą tego typu zarzuty. Posługiwał w niej również wikary, któremu zarzucono do stosunku płciowego osoby nieletniej i prezentowanie jej treści pornograficznych. W trakcie śledztwa pojawiła się także druga pokrzywdzona, która miała ukończone 16 lat. Duchowny, wedle jej zeznań, doprowadzał ją do stosunku seksualnego, wszystko nagrywał i przekazywał dalej.

Obaj duchowni nie przyznają się do stawianych im zarzutów.

Proboszcz korzysta z domniemania niewinności

Dlaczego 58-latek z zarzutami nadal jest proboszczem w częstochowskiej parafii? "GW" zapytała o tę sprawę w archidiecezji. Ta odpowiedziała, że dopóki nie ma prawomocnego wyroku w tej sprawie, duchowny korzysta z domniemania niewinności.

Czytaj także: Ukryta kamera na parafii w Jaworznie. Proboszcz nagrywał spowiedź? Policja ujawnia nowe fakty

- Biorąc pod uwagę rodzaj zarzutów i ustalenia dochodzenia wstępnego oraz stosownie do zasad ustalonych w artykule 7. dokumentu Konferencji Episkopatu Polski »Wytyczne dotyczące wstępnego dochodzenia kanonicznego w przypadku oskarżeń duchownych o czyny przeciwko szóstemu przykazaniu Dekalogu z osobą niepełnoletnią poniżej osiemnastego roku życia«, w którym stanowi się, że: »jeżeli ujawnione fakty dotyczyłyby niedalekiej przeszłości i wydawałyby się prawdopodobne, lecz obecnie nie ma bezpośredniego zagrożenia, przełożony rozstrzyga czy zastosować wobec duchownego środki zapobiegawcze czy odsunąć go od pracy z dziećmi i młodzieżą do czasu wyjaśnienia sprawy«, a »jeśli chodzi o oskarżenia o czyny sprzed wielu lat zasada ta powinna być stosowana z zachowaniem odpowiedniej słuszności«, ordynariusz uznał, że nie ma obecnie konieczności nakładania na duchownego ograniczeń w postaci odsunięcia go od pracy duszpasterskiej - odpisał na pytania "Wyborczej" ksiądz Mariusz Bakalarz. Kuria czeka na dalsze ustalenia prokuratury.

Ksiądz pedofil znów przed sądem

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki