Leżała półnaga w zaroślach i wzywała pomocy. Doszło do gwałtu?

i

Autor: shutterstock

Szok!

Leżała półnaga w zaroślach i wzywała pomocy. Doszło do gwałtu?

Leżała półnaga w zaroślach w pobliżu torów kolejowych i wzywała pomocy. Na miejsce wysłano dwie karetki pogotowia i policjantów. Czy w Bielsku-Białej doszło do gwałtu? Sprawę badała prokuratura.

Wzywała pomocy, była półnaga i twierdziła, że została zgwałcona

Do tego zdarzenia miało dojść na początku lipca bieżącego roku w rejonie ul. Podwale i Dubois po północy. Według relacji świadka, dwie kobiety w średnim wieku wzywały pomoc, jedna z nich była półnaga i leżała w zaroślach w pobliżu torów. Jak podaje bielsko.biala.pl, zgłoszenie miało dotyczyć gwałtu. Na miejsce wysłano dwie karetki, a także policjantów z psem tropiącym.

Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała Północ wszczęła postępowanie w sprawie gwałtu. Kobiety trafiły do szpitala. W sprawie zatrzymano mężczyznę, obywatela Ukrainy. 

Co ciekawe prokuratura kilka dni temu umorzyła postępowanie, ponieważ do żadnego gwałtu nie doszło, a cała sprawa okazała się nieporozumieniem. Jak ustalił bielsko.biala.pl jedna z poszkodowanych miała około 5 promili alkoholu w organizmie.

Sonda
Czy kara za gwałt powinna być wyższa?
Prawomocny wyrok dla Zygmunta W., oskarżonego o gwałty na kilkuletniej wnuczce
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki