Strażacy uratowali warchlaka

i

Autor: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Będzinie Strażacy uratowali warchlaka

Brawa dla strażaków

Matlutki dzik potrzebował pomocy. Strażacy znaleźli warchlaka uwięzionego w grobie

Malutki warchlak w padł wymurowanego dołu na cmentarzu w Będzinie-Łagiszy. Zwierzę nie miało szans, by wydostać się z grobu. Na miejsce wezwano strażaków. Jak przyznają, w ostatnim czasie nie była to jedyna interwencja w sprawie dzików.

Mały dzik utknął w grobie. Bez pomocy strażaków nie miał szans

Po raz kolejny strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Będzinie pokazali, że los zwierząt jest im bliskim. Nie tak dawno strażacy przy pomocy specjalistycznego alpinistycznego sprzętu przymocowanego do drabiny, wyciągnęli z 12-metrowej studni malutkiego koziołka. Cała akcja trwała dwie godziny. Bez pomocy strażaków koziołek nie miał szans na przeżycie.

Teraz strażacy pomogli uroczemu warchlakowi, który wpadł do jednego z wybetonowanych dołów na cmentarzu w Będzinie-Łagiszy. By uwolnić zwierzę strażacy musieli użyć poskromu dla zwierząt. Młody dzik został wypuszczony do pobliskiego lasu. Jak przyznaje st. kpt. mgr inż. Krystian Biesiadecki, rzecznik KP PSP w Będzinie, strażacy ostatnio coraz częściej interweniują w sprawie dzikich zwierząt, które wpadły w tarapaty.

Sonda
Czy strażacy powinni zarabiać więcej?
Strażacy z Wrocławia i pies Orion ratowali ludzi w Turcji.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki