silny wstrząs

i

Autor: www.pixabay.com/CC0/hangela

Najnowsze wieści z Zofiówki. Ratownicy otrzymali sygnał z lamp znajdujących się pod ziemią! [AUDIO]

2018-05-08 13:46

Podczas wtorkowej konferencji prasowej potwierdziły się wcześniejsze doniesienia. Ratownicy otrzymali sygnały z lamp górniczych znajdujących się pod ziemią! Ekipa penetruje chodnik, z którego dochodzi sygnał, być może to bardzo cenna wskazówka.

Z najnowszych informacji przekazanych podczas konferencji prasowej wynika, że w nocy ratownicy odebrali sygnał radiowy, który być może pochodzi z lamp wciąż poszukiwanych górników. Obecnie ekipa ratunkowa penetruje chodnik, skąd pochodził ten sygnał. Do spenetrowania zostało im jeszcze około 50, 60 metrów. 

Obecnie na miejscu pracuje 15 zastępów ratowniczych, a jak poinformował Daniel Ozon, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej w ciągu doby będzie ich aż 40. 

Tomasz Śledź, Wiceprezes JSW podczas wtorkowej konferencji prasowej przekazał, że w miejscu, w którym mogą się znajdować poszukiwani wciąż górnicy, dochodzi powietrze.

Wcześniej informowaliśmy

Rodziny górników, a także mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju, którzy zgromadzili się przed kopalnią Zofiówka, zgodnie twierdzą, że nadzieja umiera ostatnia. Wierzą w to, że górnicy od niedzieli uwięzieni pod ziemią żyją.

W ich intencji, podczas niedzielnych mszy modlili się wierni na Śląsku. Dodatkowo, w Jastrzębiu odwołano także imprezy, które były zaplanowane na ten tydzień. Jak podkreślają mieszkańcy, nikt w takich okolicznościach nie ma ochoty na zabawę.

Tragiczne doniesienia z Zofiówki. Nie żyje górnik, którego jako trzeciego wyciągnięto na powierzchnię. Jest kontakt wzrokowy z kolejnym! Na miejscu był prezydent Andrzej Duda

Poniedziałek upłynął, niestety bez większego przełomu. Przypomnijmy, jeszcze w sobotę, gdy doszło do wypadku, udało się uratować dwóch górników, którzy trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W niedzielę ratownicy wyciągnęli ciała dwóch kolejnych poszukiwanych mężczyzn, ich już niestety nie udało się uratować.

Przypomnijmy, do wypadku doszło w sobotę przed godziną 11 w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju. Początkowo, poszukiwano siedmiu górników, którzy w chwili tąpnięcia znajdowali się pod ziemią. 

W kopalni Piast-Ziemowit doszło do wypadku! Po rannego górnika przyleciał helikopter LPR

Na miejscu już trzecią dobę trwa wymagająca akcja ratunkowa. Jest ona wyjątkowo trudna. Ratownicy muszą się zmierzyć z wysoką temperaturą, wysokim stężeniem metanu, a momentami szczeliny przez, które przechodzą mają nie większą średnicę niż 60, 70 cm. 

Wstrząs miał siłę blisko 4 w skali Richtera. Był odczuwalny w Jastrzębiu Zdroju i okolicach. Wyższy Urząd Górniczy potwierdza, że doszło do zdarzenia 900 metrów pod ziemią. W rejonie tąpnięcia drążone były chodniki. Pod ziemią procowało 250 górników.

Zobacz też: Wynajmował mieszkania po to, aby uprawiać w nich marihuanę! Znaleziono tam m.in. 269 krzewów konopi

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki