Tragedia w Pankach. Nie żyje młoda kobieta
Jak podaje klobucka.pl do dramatu doszło w jednym z mieszkań w Pankach przy ulicy 1 Maja. W sobotę, 18 marca około południa policjanci mieli otrzymać informację od zrozpaczonej matki, która nie umiała się dodzwonić do swojej 30-letniej córki. Mundurowi pojechali sprawdzić, co się dzieje. - Na miejsce przyjechali policjanci, ale nie prowadziliśmy czynności. Lekarz stwierdził zgon. Nie ujawniono natomiast cech śmierci zadanej, co oznacza, że wykluczono udział osób trzecich - mówi nam aspirant Joanna Wiącek-Głowacz z Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku. Prokurator podjął decyzję o przekazaniu ciała rodzinie.