Fardin od ponad tygodnia "koczuje" w Polsce. Wiózł towar z Iranu do Polski i do Czech, ale nie skończył kursu, bo jego ciężarówka uległa poważnej awarii. Pierwszy na pomoc ruszył mu Wojciech Głąb, zaś potem do akcji włączyli się inni kierowcy, mechanicy i tłumacze a także portal 40ton.net.
Osoby wspierające Irańczyka próbowały pomóc mu w naprawie. Niestety, okazało się, że to zatarcie silnika, co oznaczało, że koszt naprawy silnika może być wyższy niż nowy pojazd. Postanowiono zebrać więc pieniądze na nowy egzemplarz.
Efekt internetowej zbiórki przeszedł najśmielsze oczekiwania. Jej pierwotnym celem było zebranie 99 tys. zł, ale ok. 5 tys. polskich darczyńców wpłaciło już na nowy pojazd dla Fardina ponad 200 tys. zł! - Dziękuję wszystkim, wielkiej polskiej nacji za gościnność, człowieczeństwo i pomoc – napisał wzruszony Irańczyk.
Podcasty
Playlisty tematyczne
