Rakotwórcze meble tapicerowane i materace w IKEI? Jest oświadczenie sklepu. Zobaczcie, o który produkt chodzi!

2017-11-17 18:12

Fundacja Instytut Ochrony Praw Konsumentów ujawniła, że do polski trafiły produkty z rakotwórczą pianką do produkcji mebli. Produkty z jej użyciem znalazły się także w meblach IKEI.

Jest oświadczenie sklepu

i

Autor: Archiwum serwisu Jest oświadczenie sklepu

Koncern BASF miał wyprodukować nawet 7,5 ton TDI, które zostało skażone rakotwórczym dichlorobenzenem. TDI do surowiec wykorzystywany do produkcji mebli tapicerowanych, materacy, poduszek. Wiadomo, że zanieczyszczone TDI wyprodukowano w Niemczech w dniach od 25 do 29 września. W efekcie skażone produkty mogą być teraz dostępne w Polsce, niewykluczone, że pojawiły się także w IKEI. 

Zobacz też: Co za widok! Najlepsze punkty widokowe w Śląskiem! [TOP 8]

IKEA wydała oficjalne oświadczenie, którego treść brzmi następująco:
"Potwierdzamy, że IKEA otrzymała informację od BASF, jednego z poddostawców dla kilku dostawców IKEA, że odkryli oni awarię produkcji, której efektem jest podwyższony poziom dichlorobenzenu w procesie produkcyjnym. W związku z tym IKEA rozpoczęła dochodzenie w tej sprawie i pierwsze wyniki wskazały, że na polskim rynku może to dotyczyć ograniczonej liczby produktów IKEA z asortymentu mebli tapicerowanych, tj. kilku modeli mebli z rodzin HOLMSUND, VALLENTUNA i EVERTSBERG, które zostały wyprodukowane w okresie 4-5 października 2017 roku (datownik 1740). Bezpieczeństwo i jakość produktów są dla nas najważniejsze, dlatego ze względów ostrożności wstrzymana została sprzedaż tych produktów. 13 października IKEA otrzymała potwierdzenie od BASF i kilku firm z branży meblarskiej, że nie ma bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia spowodowanego ww. awarią. Jednakże zachowujemy środki ostrożności
i będziemy nadal badać sprawę."

Co zrobić, jeśli mamy wątpliwości, czy zakupiony niedawno materac nie jest szkodliwy? Najlepiej poprosić sprzedawcę o oświadczenie o nieskażeniu surowca. Warto też zaniechać kupowania mebli i materacy z niewiadomych źródeł, zwłaszcza jeśli ich cena jest podejrzanie niska.

Zobacz też: Leonidy 2017: Kiedy i gdzie oglądać ten wyjątkowy rój meteorytów?​

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki