Kierowca bmw zatrzymany po pościgu przez policję

i

Autor: Policja Bielsko-Biała

Jechał bmw, "trenuj sporty walki" miał na bluzie! Policja go złapała i okazał się łobuzem

2021-01-20 11:31

Policjanci z katowickiego oddziału prewencji prowadzili działania na terenie Siemianowic Śląskich. W pewnej chwili ich oczom ukazało się bmw, którym kierował 32-letni mężczyzna. Obok siedział pasażer. Gdy stróże prawa chcieli zatrzymać auto do kontroli, kierowca nagle dodał gazu i uciekł! Tak rozpoczął się kolejny pościg na śląskich drogach.

Mundurowi z katowickiej prewencji pełnili dyżur na siemianowickich drogach. W centrum miasta zauważyli samochód marki bmw, którym podróżowało dwóch mężczyzn. Stróże prawa postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Ale kierowca bmw nie miał zamiaru dostosować się do policyjnych komend. Ulicami miasta rozpoczął się pościg.

Zobacz także: PIĘŚCIAMI I KOPNIAKAMI broniła kolegę-wandala przed policją! Sroga bitka w Bielsku-Białej

- Na drodze panowały złe warunki i kierowca bmw stracił panowanie nad pojazdem. Widząc, że jego szanse na ucieczkę autem są niewielkie, wyskoczył z niego i zaczął uciekać pieszo. Stróże prawa natychmiast ruszyli za nim w pościg i już po chwili mężczyzna zakuty był w kajdanki. To samo spotkało jego pasażera. Mundurowi rozpoczęli ustalanie tożsamości zatrzymanych mężczyzn. Szybko wyszło na jaw, że kierowca próbował wprowadzić w błąd policjantów i podawał nie swoje dane osobowe. Okazało się również, że mężczyzna jest 32-letnim mieszkańcem Siemianowic Śląskich - opisują zajście mundurowi.

Czytaj także: Bielsko-Biała. Strażnik miejski udusił ciężarną żonę! Nie wiedział, że ona to nagrała

Gdy tożsamość kierowcy została ustalona, udało się zdobyć na jego temat kolejne informacje. Mężczyzna mimo zakazu prowadzenia pojazdów, nadal wsiadał za kółko. Mało tego, był poszukiwany przez organy ścigania. To nie był jednak koniec jego bogatej listy przewinień. - W bmw stróże prawa znaleźli narkotyki w postaci białej, zbrylonej substancji oraz skręta z suszem roślinnym. W schowku leżała natomiast waga elektroniczna. Policjanci zbadali stan trzeźwości kierowcy - był prawidłowy. Gdy użyli narkotestera, wynik wskazał, że 32-latek jest pod wpływem narkotyków - podają stróże prawa. Potem okazało się, że to on był posiadaczem nielegalnych substancji.

Zobacz także: 22-latek zamienił życie matki w piekło! Bił, kopał i dusił kobietę. Później wyjął nóż

32-latek usłyszał całą litanię zarzutów: za kierowanie pojazdem, pomimo obowiązującego go sądowego zakazu, posiadanie narkotyków, kierowanie pod ich wpływem oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej i kontynuowanie dalszej jazdy. Prócz tego podczas jazdy zniszczył jeden z pojazdów. Dostał również mandat za wprowadzanie mundurowych w błąd.

Zabił żonę w ciąży

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki