Śląskie: Ciężarna sarna zginęła pod autem. Z rozerwanego brzucha wypadło młode! Policjanci przyjęli poród

i

Autor: Policja Śląska / Ośrodek Rehabilitacji „Mysikrólik” - Na Pomoc Dzikim Zwierzętom w Bielsku-Białej Śląskie: Ciężarna sarna zginęła pod autem. Z rozerwanego brzucha wypadło młode! Policjanci przyjęli poród

Śląskie: Ciężarna sarna zginęła pod autem. Z rozerwanego brzucha wypadło młode! Policjanci przyjęli poród [ZDJĘCIA]

2021-05-14 10:08

Policjanci z patrolu w Czechowicach-Dziedzicach stanęli przed bardzo trudnym zadaniem. Musieli przeprowadzić poród... sarny! Ciężarne zwierzę zostało śmiertelnie potrącone przez samochód, a z jego rozerwanego brzucha wypadło młode. Funkcjonariusze zachowali zimną krew i korzystając ze wskazówek weterynarza udzielili pomocy. Przecięli pępowinę i powitali maleństwo na świecie.

Do zdarzenia doszło w środę (12 maja) późnym wieczorem w Kaniowie na ulicy Jawiszowickiej. Oficer dyżurny odebrał zgłoszenie o potrąconej sarnie, z której rozerwanego brzucha miało wypaść młode sarniątko połączone ze swoją martwą matką pępowiną. "Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci, a dyżurny bielskiej komendy ustalił z lekarzem weterynarii sposób postępowania z żywym płodem. Dokładne instrukcje zostały przekazane policjantom i kiedy dojechali na miejsce, wiedzieli już dokładnie co robić", relacjonują funkcjonariusze. Policjanci odcięli rozerwaną pępowinę i zawiązali ją zgodnie ze wskazówkami weterynarza. Następnie obrócili młode w taki sposób, aby mogło wykrztusić z siebie wody płodowe i zapewnili zwierzęciu komfort termiczny, okrywając je kocykiem otrzymanym przez zgłaszającego interwencję. 

Na miejscu okazało się, że martwa sarna miała wewnątrz dwoje koźląt, niestety drugie zmarło na miejscu i nie dało się go uratować. "Na miejsce dojechali pracownicy Ośrodka Rehabilitacji „Mysikrólik” - Na Pomoc Dzikim Zwierzętom z Bielska-Białej, policjanci przekazali im odratowane zwierzę. Młode sarniątko zostało zabrane do ich ośrodka, gdzie udzielono mu fachowej pomocy weterynaryjnej. Zwierzę zostało uratowane i przeżyło, teraz czeka go rehabilitacja", przekazuje śląska policja. 

Sonda
Jak oceniasz pracę policji na Śląsku?
4-letnia Iza zginęła pod kołami ładowarki

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki