Potężny wybuch w bloku zabił 50-latka! Niesłychana przyczyna. To nie była eksplozja gazu

2025-08-15 8:58

Wybuch w bloku przy ul. Staropogońskiej w Sosnowcu skończył się śmiercią 50-latka. Do eksplozji doszło w mieszkaniu mężczyzny w późnych godzinach wieczornych w środę, 13 sierpnia. Co ciekawe, w lokum ofiary nie było przyłącza gazowego, ale biegli ujawnili już wstępną przyczynę eksplozji, za którą odpowiadają m.in. dezodoranty. Sprawę bada policja pod nadzorem prokuratury w Sosnowcu.

Sosnowiec. Wybuch w bloku zabił50-latka. Przyczyną eksplozji nagromadzone dezodoranty?

i

Autor: zdjęcie ilustracyjne/archiwum Super Express Wybuch w bloku przy ul. Staropogońskiej w Sosnowcu skończył się śmiercią 50-latka. Do eksplozji doszło w mieszkaniu mężczyzny w późnych godzinach wieczornych w środę, 13 sierpnia, zdj. ilustracyjne
  • W Sosnowcu doszło do tragicznej eksplozji w bloku, która kosztowała życie 50-letniego mężczyzny.
  • Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną wybuchu było zaprószenie ognia i eksplozja nagromadzonych w mieszkaniu dezodorantów.
  • Tragedię przeżył pies zmarłego Mikuś, który znalazł już nowy dom.
  • Jakie nowe szczegóły ujawni dalsze śledztwo w tej sprawie?

Sosnowiec. 50-latek zginął w wybuchu w mieszkaniu

Zaprószenie ognia i wybuch nagromadzonych w mieszkaniu dezodorantów - to wstępna przyczyna eksplozji w bloku w Sosnowcu, w której zginął 50-latek, poinformował "Dziennik Zachodni". Do zdarzenia doszło w środę, 13 sierpnia, przed godz. 22.30, co wiązało się z koniecznością ewakuacji 14 innych osób, którym nic się nie stało. Po wejściu do lokum 50-latka mężczyzna był jeszcze reanimowany przez służby ratownicze, ale bezskutecznie.

Od samego początku było wiadomo, że w mieszkaniu nie doszło do wybuchu gazu, bo denat nie miał podłączonego przyłącza gazowego. Wstępną przyczynę eksplozji ujawnił biegły.

Na chwilę obecną ustalono, że doszło do zaprószenia ognia i wybuchu nagromadzonych w mieszkaniu dezodorantów. Jest to jednak wstępna opinia, która będzie jeszcze analizowana – poinformował "Dziennik Zachodni" Michał Łukasik, prokurator Rejonowy Sosnowiec-Północ w Sosnowcu.

Wybuch w 4. piętrowym bloku niesie ze sobą jeszcze jedna historię. Po fakcie okazało się, że eksplozję przeżył pies mężczyzny: 5-letni Mikuś. Zwierzę trafiło tymczasowo do schroniska, ale znalazło już nowy dom.

Wiele osób pytało, na zdjęciu Mikuś, wczoraj w nagły i tragiczny sposób stracił dom i właściciela - ulica Staropogońska, został ewakuowany nie odniósł obrażeń, trafił do sosnowieckiego schroniska z uzyskanych informacji udało się już dla niego znaleźć nowy dom (wielu zainteresowanych) - poinformował profil facebookowy Sosnowiec 998.

Podłożył ładunek wybuchowy pod nocnym klubem
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki