STRAJK KOBIET w Katowicach. Policja UŻYŁA GAZU! Są zatrzymania [ZDJĘCIA]

i

Autor: Kasia Zaremba

STRAJK KOBIET w Katowicach. Policja UŻYŁA GAZU! Są zatrzymania [ZDJĘCIA]

2020-10-25 22:39

Trwają strajki kobiet w wielu miastach w Polsce. Gorąca sytuacja panuje w Katowicach. Protestujący zebrali się przed Archikatedrą Chrystusa Króla. Tłum skandował obraźliwe hasła pod adresem rządzących. Policja zabezpieczała wejście do świątyni, przy której stali przedstawiciele organizacji narodowych. Mundurowi musieli użyć gazu, aby uspokoić najbardziej krewkich uczestników wydarzenia. Były również zatrzymania.

W niedzielę wieczorem w Katowicach przed Archikatedrą Chrystusa Króla w Katowicach zebrał się wściekły tłum, który jest niezadowolony z wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Przypomnijmy - TK uznało, że aborcja z powodu trwałego i ciężkiego uszkodzenia płodu jest niezgodna z konstytucją. Już w czwartek na ulice Katowic wyszły setki kobiet, ale dopiero w weekend doszło do prawdziwej kulminacji. Kilkutysięczny tłum spacerował po mieście. Pod biurem Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Warszawskiej pozostawiono znicze i wieszaki. Kobiety szły z transparentami i wykrzykiwały hasła, pokazując swój sprzeciw wobec decyzji trybunału. Większość oburzonego tłumu stanowiły młode osoby.

>>> STRAJK kobiet w Szczecinku. OSTRA wymiana zdań z księdzem! "Ty wstrętny..." [WIDEO]

W sobotę podczas protestów w Katowicach doszło do przepychanek. Policja zatrzymała m.in. posła Macieja Kopca, polityka Lewicy, który wedle policji "popychał policjantów, kopał i szarpał za tarcze oraz mundury, stając się coraz bardziej agresywnym wobec policjantów". Również w niedzielę pod Archikatedrą Chrystusa Króla w Katowicach było gorąco. Protest rozpoczął się o godzinie 19.00. Tłum znów pomaszerował pod świątynię. Wedle wstępnych rachunków zebrało się tam więcej osób niż w sobotę (około 4 tysięcy). W pewnym momencie doszło do nieoczekiwanej sytuacji. Jak podaje TVN 24 tłum wciągnął jednego z policjantów. Konieczna była interwencja służb. Mundurowi użyli m.in. gazu łzawiącego. Najprawdopodobniej jedna osoba została zatrzymana.

Czytaj koniecznie: Andrzej Duda NIE MA koronawirusa? Zaskakująca teoria

Protestujący nie byli jedyną stroną, która chciała manifestować swoje stanowisko. Policyjny kordon oddzielał ich od przedstawicieli Młodzieży Wszechpolskiej, którzy są zagorzałymi przeciwnikami aborcji. Około 20 jego członków zgromadziło się tuż pod samą katedrą. Mieli baner, na którym widać było ciało dziecka usuniętego w wyniku aborcji. Wśród nich był poseł Konfederacji Dobromir Sośnierz.

Protestujący postanowili przenieść spod katedry. Pomaszerowali w kierunku centrum miasta, spacerowali w rejonie Spodka. Niektórzy wrócili jeszcze pod Archikatedrę. Inni rozpierzchli się po centrum. Policja cały czas jest na miejscu. Wiemy na pewno, że kilka osób zostało zatrzymanych. Szczegółowe informacje będą znane w poniedziałek rano. 

Gdańsk. Protest branży gastronomicznej

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki