Śmiertelne pobicie

i

Autor: Shutterstock Śmiertelne pobicie

Szok!

Tragiczna bójka w Milówce. 33-latek próbował zabić?

Nie żyje 44-letni mężczyzna, który został pobity kilka dni temu w Milówce. Ofiara 33-latka trafiła w ciężkim stanie do szpitala. Prokurator postawił napastnikowi zarzut usiłowania zabójstwa. Teraz zarzuty mogą zostać zmienione! Śledczy czekają na opinię biegłych.

Koszmarna bójka w Milówce

24 września późnym wieczorem w Milówce doszło do poważnej bójki. 33-letni mężczyzna rzucił się na 44-latka, który w ciężkim stanie trafił do szpitala. Lekarzom nie udało się uratować jego życia. Zmarł po kilku dniach. W związku z tą sprawą napastnik usłyszał prokuratorskie zarzuty - usiłowania zabójstwa. Mężczyzna złożył wyjaśnienia, ale prokuratura nie ujawnia ich treści, ani też tego czy mężczyzna przyznał się do winy. Jak twierdzi prokurator Piotr Sowa, to mogłoby kolidować z dobrem śledztwa.

Śledczy zmienią kwalifikację czynu?

Sytuację zmieniła śmierć 44-latka. Piotr Sowa powiedział, że śledczy oczekują teraz na opinię biegłych po sekcji zwłok ofiary.

- Może to potrwać około 2-3 tygodni. Na jej podstawie podejmiemy decyzję o ewentualnej zmianie kwalifikacji czynu - przekazał prokurator Piotr Sowa.

Nie wykluczone, że mężczyzna usłyszy zarzut zabójstwa.

Prokurator Sowa powiedział, że tuż po zdarzeniu i zatrzymaniu podejrzanego, śledczy wystąpili o jego tymczasowe aresztowanie.

- Sąd wówczas go nie uwzględnił i zastosował poręczenie majątkowe. Skierowaliśmy zażalenie na tę decyzję. Czekamy na rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej – powiedział prokurator.

Sprawcy grozi od 8 lat więzienia do dożywocia włącznie

Sonda
Czy kara za usiłowanie zabójstwa powinna być wyższa?
Jest wyrok za zabójstwo na dworcu PKS w Kaliszu! To głosy kazały mu zabić?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki