Czy wódką zabijesz wirusa?

i

Autor: Getty Images Czy wódką zabijesz wirusa?

Ukradł dwie butelki wódki. Gdy złapał go ochroniarz, krzyknął: MAM KORONAWIRUSA!

2020-04-08 7:56

Ewakuacja, panika i strach w oczach klientów - to wszystko za sprawą jednego mężczyzny, który postanowił ukraść ze sklepu w Bytomiu dwie butelki wódki. Gdy został złapany przez ochroniarza, zaczął krzyczeć, że ma koronawirusa. Okazało się, że kłamał, chcąc uniknąć kary. - W dzisiejszych czasach każdy może być chory - tłumaczył się przed policjantami.

W jednym ze sklepów w Bytomiu, który mieści się w dzielnicy Bobrek, doszło do próby kradzieży alkoholu. Pracownik ochrony zobaczył, jak złodziej wynosi ze sklepu dwie butelki wódki. Gdy próbował go zatrzymać, mężczyzna krzyknął, że jest zakażony koronawirusem!

- O zdarzeniu natychmiast zostali powiadomieni mundurowi. Informacja, że mężczyzna może być chory, uruchomiła wszystkie procedury mające na celu ochronę życia i zdrowia. Sklep natychmiast zamknięto, a mundurowi podejmowali interwencję w kombinezonach ochronnych, maskach oraz rękawiczkach - relacjonują bytomscy policjanci.

W toku ustaleń okazało się, że mężczyzna kłamał, chcąc uniknąć kary. Jego tłumaczenie powala!

- W dzisiejszych czasach każdy może być chory - mówił policjantom 57-letni mieszkaniec Bytomia. Został zatrzymany, a noc spędził w policyjnym areszcie.

Za kradzież 57-latek został ukarany mandatem karnym. Ponadto odpowie przed sądem za to, co zrobił. W związku z wywołaniem fałszywego alarmu, prokurator wszczął w tej sprawie śledztwo.

- W tym przypadku sąd może wymierzyć karę nawet do 8 lat więzienia. Co ważne, o zdarzeniu śledczy poinformowali również służby sanitarne, który to organ, w drodze decyzji administracyjnej, może nałożyć grzywnę nawet do 30 tys. zł - przypominają policjanci.

Jak bezpiecznie zdjąć rękawiczki ochronne

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki