Sejm i Kamilek

i

Autor: Paweł Dąbrowski/Super Express, facebook

Szokująca decyzja!

Ustawa Kamilka. Dlaczego Konfederacja głosowała przeciwko? Mamy komentarz

2023-07-14 13:15

Śmierć Kamila z Częstochowy wywołała szeroką dyskusję na temat ochrony dzieci dotkniętych przemocą w Polsce. Wiele wskazuje bowiem na to, że instytucje państwa nie zadziałały odpowiednio w sprawie skatowanego 8-latka. Nad sprawą pochylił się Sejm RP, który w czwartek (14 lipca) głosował nad nowelizacją Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego zwaną potocznie "ustawą Kamilka". Została one przyjęta niemal jednogłośnie. Przeciw było ośmiu posłów Konfederacji i trójka Wolnościowców. Dlaczego? Mamy komentarz z obozu tych pierwszych.

Ustawa Kamilka - co zawiera?

Tak zwana "Ustawa Kamilka", czyli nowelizacja Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego ma na celu wzmocnienie ochrony dzieci przed przemocą. Pomysł, aby wprowadzić zmiany w prawie, narodził się po śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy. Nowelizacja zakłada wprowadzenie kilku rozwiązań. Wprowadza ona w życie analizę przypadków zabójstw dzieci i badanie ich pod kątem błędów popełnionych przez instytucje przez powołany do tego zespół. Pracownicy socjalni mają przechodzić regularne szkolenia z zakresu nowych przepisów, ale także psychologii oraz komunikacji z dziećmi wobec sędziów rodzinnych. "Ustawa Kamilka" ma doprowadzić do wdrożenia jasnych procedur w przypadku podejrzenia przemocy wobec dziecka ze strony członka personelu, domowników czy rówieśników. Nowelizacja zakłada powstanie wzoru kwestionariusza, za pomocą którego pracownik socjalny, policjant lub pracownik służby zdrowia ma ocenić stopień zagrożenia dziecka. Ma on powstać we współpracy ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego z ministrem sprawiedliwości

Nowe prawo wprowadza także instytucję reprezentanta dziecka w przypadku małoletniego pozostającego pod władzą rodzicielską, którego żadne z rodziców nie może reprezentować. Może być nim ustanowiony adwokat lub radca prawny, który wykazuje szczególną znajomość spraw dziecka. W "ustawie Kamilka" wprowadzono także tzw. wysłuchanie dziecka, jeżeli jego rozwój umysłowy, stan zdrowia i stopień dojrzałości na to pozwala. Jedynym warunkiem jest zgoda dziecka na taką procedurę. Sąd - stosownie do okoliczności, rozwoju umysłowego, stanu zdrowia i stopnia dojrzałości dziecka - uwzględni jego zdanie i rozsądne życzenia. Nowelizacja wprowadza też kary grzywny dla osób, które mają wprowadzać standardy, ale nie wywiążą się z tego obowiązku. 

Konfederacja przeciwko "ustawie Kamila"

Za nowelizacją Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego głosowało 441 posłów. Ośmiu posłów Konfederacji i trzech Wolnościowców było przeciwko. Jeden wstrzymał się od głosu. Zachowanie Konfederatów wywołało prawdziwą burzę. - Konfederacja przeciwko ustawie zwiększającej ochronę dzieci przed przemocą i śmiercią dzieci w wyniku przemocy. Klapsy, bicie, kabel od żelazka. Jedyną wolność jaką prezentują to wolność do bicia dzieci - komentowała głosowanie posłów Konfederacji Monika Rosa z Koalicji Obywatelskiej. na Twitterze. Dlaczego ta partia była przeciwko "ustawie Kamilka"?

- W artykule 6. ustawy wprowadza się kwestionariusz zagrożenia życia lub zdrowia dziecka. Niestety, jego wzór nie był dostępny do wglądu, dlatego nie wiemy, jakie pytania się w nim znajdą. Naszym zdaniem ta nowelizacja jest niekompletna i odrzuciliśmy ją z powodów formalnych. - powiedziała nam Anna Bryłka, rzeczniczka prasowa Konfederacji. Przedstawicielka partii przyznaje, że sprawa Kamila z Częstochowy jest bardzo wrażliwa, ale politycy Konfederacji nie chcą, by na bazie tego jednego przypadku dochodziło do zmian w prawie. - Nie chcemy biurokratyzacji. Uważamy, że w tej konkretnej sprawie problem leżał w egzekwowaniu obowiązującego prawa - zaznacza.

Sonda
Czy przyjęta przez Sejm nowelizacja uchroni dzieci przed przemocą?
Częstochowa. Nie udało mu się uratować Kamilka. Czy pan Artur dostanie opiekę nad Fabiankiem?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki