W kradzionym volkswagenie miał całą kolekcję dowodów osobistych. Wpadł w Częstochowie

i

Autor: KMP Częstochowa W kradzionym volkswagenie miał całą kolekcję dowodów osobistych. Wpadł w Częstochowie

Skąd się u niego wzięły?

W kradzionym volkswagenie miał całą kolekcję dowodów osobistych. Wpadł w Częstochowie

2023-01-08 20:36

Gdy zobaczył policyjny radiowóz, zaczął gwałtownie zwalniać. To wzbudziło duże podejrzenia u mundurowych, więc postanowili zatrzymać kierującego osobowym volkswagenem. Intuicja nie zawiodła policjantów. Nie dość, że auto okazało się kradzione, to jeszcze w środku mundurowi znaleźli 23 dowody osobiste, które zostały przywłaszczone od innych osób. To jednak nie wszystko, co 40-letni mężczyzna miał na sumieniu.

Wpadł podczas kontroli drogowej

Do niecodziennej interwencji doszło 2 stycznia. Policjanci z częstochowskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierującego volkswagenem, który na widok policyjnego radiowozu zaczął gwałtownie zwalniać. Jak się okazało, siedzący za kierownicą 40-latek przywłaszczył samochód na terenie Niemiec. Ponadto posiadał przy sobie 23 dowody osobiste obywateli Polski, które również przywłaszczył za zachodnią granicą.

Żeby tego było mało, podczas kontroli wyszło na jaw, że 40-latek nie posiada uprawnień do kierowania.

Skąd 40-latek wziął samochód i 23 dowody osobiste?

Mężczyzna został zatrzymany, a samochód, którym się poruszał, odholowany. Kryminalni wszczęli postępowanie, by wyjaśnić, w jaki sposób samochód i dowody osobiste wpadły w ręce 40-latka. Ustalono, że zatrzymany jest koordynatorem w firmie zajmującej się pośrednictwem pracy na terenie Niemiec. Pod koniec listopada, zabrał dowody osobiste od 23 polskich pracowników, by zalegalizować ich pobyt. Od jednego z pracowników pożyczył również volkswagena, by załatwić sprawy urzędowe, po czym urwał się z nim kontakt.

40-latek już wcześniej był karany za liczne przestępstwa przeciwko mieniu. Mężczyzna został doprowadzony do częstochowskiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty, a następnie, decyzją sądu, trafił do tymczasowego aresztu.

Za zarzucane 40-latkowi czyny grozi mu do 5 lat więzienia.

Sonda
Czy padłeś/aś kiedyś ofiarą kradzieży?
Drożyzna sprawiła, że Polacy kupują w Niemczech

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki