Zeszłoroczny debiut CAVALIADY w Krakowie okazał się strzałem w dziesiątkę. Nowy punkt na mapie cavaliadowego Touru przyciągnął do byłej stolicy Polski nie tylko świetnych zawodników, ale też ponad 10-tysięczną publiczność. - Pierwsza edycja CAVALIADY w Krakowie spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem wśród zawodników, kibiców, sponsorów i wystawców. Przez to, oczekiwania wobec tegorocznego wydarzenia znacznie wzrosły. CAVALIADA to największe wydarzenie jeździeckie w Polsce znane z najlepszej publiczności. Co roku wypełniamy trybuny w Poznaniu, Lublinie i Warszawie wyprzedając bilety jeszcze przed rozpoczęciem imprezy. Naszym marzeniem jest teraz wypełnienie trybun TAURON Areny Kraków – największej hali widowiskowo-sportowej w Polsce. Chcielibyśmy w tym roku pobić rekord frekwencji publiczności na zawodach jeździeckich, dlatego zapraszamy wszystkich serdecznie w sobotę, 22 lutego do Krakowa. Na każdego, kto przyjdzie, będzie czekać mały pamiątkowy upominek - mówi Dyrektor CAVALIADA Tour, Radosław Kulupa.
W tym roku CAVALIADA w Krakowie zyskała większy sportowy prestiż. Niedzielny konkurs Grand Prix zaliczany będzie nie tylko do światowego rankingu i CAVALIADA Tour, ale również do kwalifikacji Pucharu Świata. Będzie to przedostatni etap Ligi Europy Centralnej. Ten ostatni – finałowy, tradycyjnie odbędzie się w marcu na CAVALIADZIE w Warszawie. Najważniejszymi konkursami części skokowej będą: czwartkowe Venus vs. Mars, piątkowa Duża Runda i Potęga Skoku, sobotnie Speed&Music i finał Średniej Rundy, a przede wszystkim niedzielne Grand Prix o nagrodę Prezesa Zarządu PKO Banku Polskiego. Przypomnijmy, że zwycięzcą pierwszego Grand Prix Krakowa w zeszłym roku był Wojciech Wojcianiec na koniu Cassio Melloni. Kto wygra tym razem? Dowiemy się już 23 lutego.
Specjaliści od innych konkurencji jeździeckich z pewnością też nie będą odstawać w dostarczaniu sportowych emocji. W krosowej próbie w ramach LOTTO Eventing Tour z pozycji liderki wystartuje Daria Kobiernik na Ideal Girl, jednak z pewnością walki nie odpuści zwycięzca II etapu z Lublina, Paweł Warszawski i klacz Hatteria II. Halowy Puchar Polski w Zaprzęgach Czterokonnych zdominowany jest przez Piotra Mazurka, który wyprzedza swoich rywali o 13 punktów. Podobnie jak w powożeniu króluje Mazurek, tak w ujeżdżeniu niekwestionowaną królową tego sezonu CAVALIADY jest Litwinka Sandra Sysojeva. W Lublinie wygrała dwa konkursy i z kompletem czterech zwycięstw pewnie prowadzi w tabeli. W CAVALIADA Future po konkursach w Lublinie na prowadzeniu są Natalia Głowacz (mini) i Luna Kowalonek (midi). W rankingu CAVALIADA Tour pierwsze miejsce zajmuje Seweryn Murdzia, który w Lublinie wygrał piątkowy konkurs zaliczany do światowego rankingu, a w Grand Prix był trzeci.
Artykuł sponsorowany