Wybuch gazu w Szczyrku. Była środa, popołudnie. Nagle mieszkańcy usłyszeli potężny huk i wybuch, który zmiótł budynek przy ulicy Leszczynowej. Na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby, które starały się ugasić pożar i ocalić ludzi znajdujących się w środku. Niestety, kolejne godziny przynosiły coraz bardziej smutne wieści - spod gruzów wyciągnięto osiem ciał. Jak ustalił "Super Express", tylko dwa z wydobytych ciał zostały rozpoznane, pozostałe sześć będzie można zidentyfikować tylko poprzez badania DNA. Sekcja zwłok została zaplanowana na piątek, dopiero potem ciała zostaną wydane rodzinie. Wtedy odbędzie się pogrzeb ofiar tragedii w Szczyrku.
Czytaj: To ich dom runął w wybuchu gazu w Szczyrku. Płonęli miażdżeni gruzami
Burmistrz Szczyrku podjął decyzję o odwołaniu wszystkich imprez w mieście. Poinformował on m.in. o wywieszeniu polskiej flagi przepasanej kirem, a także poprosił mieszkańców o nieorganizowanie imprez publicznych o charakterze kulturalnym, rozrywkowym, rekreacyjnym i sportowym.