To prawdziwa rewolucja

Wykorzystują technologię nuklearną w leczeniu oparzeń. To jedno z dwóch takich miejsc w Polsce

2023-03-29 13:50

Pacjenci będą diagnozowani przy pomocy nowoczesnego aparatu. Takie urządzenia mają tylko dwa ośrodki w Polsce, jednym z nich jest Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. To prawdziwa rewolucja w leczeniu pacjentów z oparzeniami.

Sonda
Czy uważasz, że kiedyś medycyna pozwoli leczyć wszystkie choroby?

Na Śląsku wykorzystują medycynę nuklearną w leczeniu oparzeń

W Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, pacjenci będą diagnozowani za pomocą aparatu typu SPECT/CT – jednego z zaledwie dwóch takich urządzeń w Polsce o niespotykanej dotąd konstrukcji. Aparat ten wykorzystuje w badaniach diagnostycznych izotopy promieniotwórcze.

Izotopy te mogą być od razu podane pacjentowi, ale najczęściej są wcześniej łączone ze swoistymi związkami chemicznymi - farmaceutykami, tworząc radiofarmaceutyki. Substancje te biorą udział w procesach metabolicznych organizmu, pozwalając na ich śledzenie, a także obrazowanie fizjologii oraz patologii w obrębie narządów czy tkanek.

- Zastosowanie radiofarmaceutyków w medycynie nuklearnej umożliwia precyzyjne zdiagnozowanie stanu kości, chorób nerek czy schorzeń tarczycy. Pozwala na ocenę stanu rany i tego, czy ewentualne powikłania rany nie wpływają negatywnie na kości. W przypadku pacjentów z oparzeniami dróg oddechowych, np. górników z oparzeniami po wybuchu, pozwala na precyzyjną diagnostykę stanu dróg oddechowych - mówi dr Przemysław Strzelec, zastępca dyr. CLO ds. medycznych.

Medycyna nuklearna znajduje też zastosowanie w limfoscyntygrafii - badaniu obrazowym, służącym do oceny prawidłowości funkcjonowania węzłów chłonnych oraz naczyń limfatycznych.

W Centrum Leczenia Oparzeń w badaniach diagnostycznych korzysta się z aparatu typu SPECT/CT. Jest to urządzenie hybrydowe składające się z dwóch modułów – jednego pracującego w technice SPECT, odpowiedzialnego za zbieranie danych w zakresie medycyny nuklearnej, oraz modułu CT, czyli tomografu komputerowego służącego do zobrazowania lokalizacji anatomicznej narządów wewnętrznych.

- To jeden z zaledwie dwóch takich aparatów w Polsce. Urządzenie do badania w zakresie medycyny nuklearnej wykorzystuje aż 12 głowic detektorów, a także cyfrowe obrazowanie o wysokiej rozdzielczości. Dzięki temu badanie trwa krócej, a jego wyniki są dokładniejsze - informuje mgr Michał Rojewski, fizyk medyczny w CLO.

Na czym polega diagnozowanie z zastosowaniem medycyny nuklearnej? Pacjent trafia na badanie do CLO, gdzie przechodzi konsultację u lekarza specjalisty medycyny nuklearnej, który na podstawie skierowania i przedstawionej dokumentacji medycznej decyduje o zakresie i typie badania oraz w szczególności o ilości radiofarmaceutyku podanego pacjentowi.

- Substancja ta to technet Tc-99m - najczęściej stosowny izotop w medycynie nuklearnej. Pacjentowi jest on aplikowany w postaci radiofarmaceutyku drogą dożylną, podskórną lub - w przypadku badania płuc - wziewną. Bezpośrednio po podaniu lub po kilkudziesięciu minutach (w niektórych sytuacjach nawet po kilku godzinach) rozpoczyna się badanie. Pacjent jest obrazowany przez urządzenie SPECT/CT, które „zbiera” promieniowanie emitowane przez radiofarmaceutyk zgromadzony fizjologicznie np. w płucach czy nerkach lub patologicznie np. w przerzutach nowotworowych do kości. Zebrane dane są przetwarzane przez system komputerowy i następnie prezentowane w postaci trójwymiarowej 3D - wyjaśnia Michał Rojewski

Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich wykonuje badania w zakresie medycyny nuklearnej w ramach umowy z NFZ.  Skierowanie na badanie może wystawić lekarz z poradni specjalistycznej posiadającej podpisaną umowę z NFZ. Istotną grupą pacjentów, którzy mogą korzystać z tych świadczeń, będą też osoby hospitalizowane oraz leczone w poradniach przyszpitalnych Centrum Leczenia Oparzeń.

- Medycyna nuklearna pozwoli ukierunkować terapię i przyśpieszyć leczenie naszych pacjentów, również tych w ciężkim stanie, np. z rozległymi oparzeniami dróg oddechowych czy oparzeniami elektrycznymi. To unikalny, bardzo obiecujący pomysł na zastosowanie medycyny nuklearnej - podsumowuje dr Mariusz Nowak, dyrektor Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki