Świąteczny makijaż krok po kroku. Zalśnij intensywniej niż choinka

2025-12-10 11:33

Świąteczny makijaż rządzi się swoimi prawami: ma wyglądać elegancko, świeżo i „odświętnie”, ale jednocześnie wytrzymać długie godziny przy stole, zdjęcia z rodziną i nagłe skoki temperatury między domem a zimowym spacerem. Kluczem jest dobre przygotowanie skóry i budowanie makijażu warstwami, wtedy efekt jest trwały, a twarz nie wygląda ciężko.

Makijaż

i

Autor: Archiwum serwisu Makijaż

Najpierw zadbaj o pielęgnację i bazę pod makijaż, bo to ona decyduje, czy wszystko będzie wyglądało gładko i utrzyma się do końca wieczoru. Oczyść skórę, nałóż krem dopasowany do potrzeb skóry, a po chwili dołóż bazę. W święta świetnie sprawdzają się bazy wygładzające albo rozświetlające, bo nadają „świetlistą” aurę, która pięknie wygląda w sztucznym świetle i na zdjęciach. Wklep ją cienką warstwą, szczególnie w strefie T i miejscach, gdzie makijaż zwykle znika najszybciej.

CHARLOTTE TILBURY Hollywood Flawless Filter Travel – Rozświetlająca baza pod makijaż

Dodający pewności siebie filtr rozświetlający w buteleczce! Rozświetl swoją cerę wielokrotnie nagradzanym produktem Hollywood Flawless Filter! Zainspirowany doskonałymi właściwościami filtrów społeczno-medialnych oraz efektami rozświetlającymi reflektorów Hollywood, kryje, wygładza i rozjaśnia skórę oraz nadaje jej prawdziwie magiczny blask!

Charlotte Tilbury

i

Autor: Materiały prasowe/ Materiały prasowe Charlotte Tilbury

Kolejny krok to podkład, czyli wyrównanie kolorytu bez efektu maski. Świąteczny makijaż powinien wyglądać nieskazitelnie, ale naturalnie – najlepiej więc wybrać podkład o średnim kryciu, który można dołożyć tam, gdzie trzeba. Nakładaj go cienkimi warstwami gąbeczką lub pędzlem, zaczynając od środka twarzy i rozprowadzając na zewnątrz. Jeśli zależy Ci na trwałości, lekko „wpracuj” go w skórę, a nie tylko rozsmaruj po powierzchni – dzięki temu będzie wyglądał jak druga skóra.

BENEFIT COSMETICS The Porefessional Foundation - Podkład wygładzający z niacynamidem

Poznaj matowy podkład wygładzający i zmniejszający widoczność porów The Porefessional Foundation. Ten kryjący podkład do twarzy od Benefit utrzymuje się do 24 godzin i zapewnia średnie krycie z naturalnym wykończeniem, które łatwo można budować. Natychmiast wygładza rozszerzone pory, wyrównuje teksturę skóry, jest odporny na blaknięcie i transferowanie. Pozwala skórze oddychać. Formuła wzbogacona o niacynamid, który wygładza skóre po dłuższym stosowaniu, ekstrakt z dzikiej róży i glicerynę, które zapewniają nawilżenie i długotrwałe korzyści dla skóry. Niacynamid zawarty w składzie jest formą wit. B3, pomaga wygładzić skórę i widoczność porów oraz sprzyja nawilżeniu.

Benefit Cosmetics

i

Autor: materiały prasowe/ Materiały prasowe Benefit Cosmetics

Potem sięgnij po korektor, bo to on robi różnicę między „ładnie” a „wow”. Pod oczy wybierz odcień minimalnie jaśniejszy od podkładu, żeby rozświetlić spojrzenie, a na niedoskonałości użyj korektora w kolorze skóry. Wklepuj go punktowo, nie rozcieraj na siłę – im dokładniej go „wtopisz” w podkład, tym bardziej naturalny będzie efekt. Jeśli masz zaczerwienienia przy nosie lub na brodzie, to właśnie tu warto dołożyć odrobinę korektora, zamiast przykrywać wszystko grubszą warstwą podkładu.

NARS Radiant Creamy Concealer

Korektor który zyskał miano ikony i do dziś jest numerem jeden w Stanach Zjednoczonych. W czym tkwi jego magia? Jego budowane krycie oraz lekkość wykończenia, pozwalają na pełne wygładzenie okolicy pod okiem bez efektu ciężkości. Dzięki ekstraktowi z pestek winogron skóra jest optycznie rozświetlona i zadbana. Jego formuła idealnie sprawdza się do każdego rodzaju cery, dzięki plastycznej konsystencji, pozwalającej na budowanie krycia. Dzięki dużej gamie kolorystycznej możesz bez problemu znaleźć swój idealny odcień. Spróbuj, a przekonasz się, czemu pokochały go miliony.

NARS

i

Autor: materiał prasowy/ Materiały prasowe NARS

Kiedy koloryt jest wyrównany, czas na utrwalenie pudrem, ale subtelnie, żeby nie zgasić świątecznego blasku. Skup się na strefie T, bokach nosa i okolicach ust, bo tam makijaż najczęściej się ściera. Jeśli lubisz efekt glow, resztę twarzy możesz tylko delikatnie omieść puszkiem lub pędzlem, zostawiając naturalny połysk skóry. Dobrym trikiem jest też przypudrowanie korektora pod oczami bardzo cienką warstwą, żeby uniknąć rolowania w ciągu wieczoru.

CHANEL POUDRE UNIVERSELLE LIBRE

Ten puder udoskonalający ma ultralekką formułę, która otula skórę niczym woal i matuje ją, nie akcentując drobnych linii. Upiększa cerę makijażem o przejrzystym wykończeniu i delikatnie ją koryguje. Powierzchnia skóry staje się gładka i jednolita. Skóra odczuwa większy komfort i uczucie to trwa przez cały dzień. 

Chanel

i

Autor: Chanel/ Materiały prasowe

Kolejny etap to modelowanie twarzy bronzerem, które w święta powinno być miękkie i eleganckie, nie ostre jak do sesji zdjęciowej. Bronzer nałóż pod kością policzkową, na skronie i lekko wzdłuż linii żuchwy, a potem dokładnie rozetrzyj, żeby nie było widać granic. Najpiękniej wygląda neutralny, lekko satynowy bronzer, który imituje naturalne ocieplenie skóry. Pamiętaj, że światło choinkowe i świeczki „zjadają” część wymiaru twarzy, więc odrobina bronzera sprawi, że rysy będą wyglądały korzystnie na zdjęciach.

SEPHORA COLLECTION CONTOUR STICK - kremowy sztyft konturujący

Chcesz doprowadzić swój makijaż do perfekcji? Nowy sztyft Contour Sephora Collection został zaprojektowany tak, aby pomóc wyrzeźbić twarz i uzyskać naturalny wyraz w kilka chwil! Rozdymiony lub wyraźny contouring - wybierz pożądany efekt. Łatwo mieszająca się konsystencja rozprowadza się stopniowo i idealnie rozciera. Wyrzeźb łatwo swoją twarz, podkreśl kości policzkowe, zarysuj nos i podkreśl żuchwę. Jedno pociągnięcie sztyftem i efekt gotowy

Sephora

i

Autor: Sephora/ Materiały prasowe

Teraz róż, czyli najszybszy sposób na zdrową, świąteczną świeżość. Wybierz odcień pasujący do typu urody – klasyczny róż, brzoskwinię albo delikatny malinowy ton – i nałóż go na szczyt policzków, kierując się lekko ku skroniom. W świątecznym makijażu róż może być ciut bardziej widoczny niż na co dzień, bo dodaje twarzy życia i od razu odmładza. Jeśli boisz się przesady, zaaplikuj go w dwóch cienkich warstwach, stopniując intensywność.

YVES SAINT LAURENT Make Me Blush Bold Blurring Blush - Róż do policzków

Przedstawiamy MAKE ME BLUSH BOLD BLURRING BLUSH - róż do policzków YSL, który redefiniuje pojęcie makijażu. To kolor, pielęgnacja i luksus w jednym. Unikalna formuła z dodatkiem skwalanu i ekstraktu z dzikiej róży dba o Twoją skórę, a jedwabista konsystencja idealnie się z nią stapia, zapewniając komfort i naturalny efekt. Całość dopełnia eleganckie opakowanie inspirowane światem haute couture.

YSL

i

Autor: YSL/ Materiały prasowe

Następnie wytuszuj rzęsy, bo to najszybszy „magiczny” trik na większe, bardziej świąteczne oko. Najpierw podkręć rzęsy zalotką, a potem nałóż tusz od nasady po końce, lekko zygzakując szczoteczką, żeby je rozdzielić. Jeśli lubisz mocniejszy efekt, dołóż drugą warstwę, ale poczekaj chwilę, aż pierwsza delikatnie przeschnie – unikniesz grudek. W święta możesz też przykleić kępki w zewnętrznych kącikach, bo dają efekt jak po wizycie u wizażystki, a są nadal wygodne.

SEPHORA COLLECTION Mascara Size Up – mascara zwiększająca objętość rzęs

Wejdź na wyższy poziom: objętość rzęs nie może być za duża! Mascara zwiększająca objętość Size Up nadaje rzęsom rozmiar XXL w okamgnieniu: +180% większa objętość już po kilku pociągnięciach , a rzęsy stają się grubsze, wydłużone i podkręcone. Tusz o trwałej, wegańskiej  formule utrzymuje się na rzęsach przez cały dzień. Dodatkowa zaleta mascary Size Up? Szczoteczka w kształcie klepsydry ma krótsze włókna pośrodku, aby pokrywać rzęsy tuszem i nadawać im intensywny kolor i objętość, oraz dłuższe włókna przy końcach, aby idealnie rozczesywać wachlarz rzęs.

Sephora

i

Autor: materiały prasowe/ Materiały prasowe Sephora

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki