W kolekcji znalazły się klasyczne koszule i spodnie piżamowe w kratę, bluzy z logo HIBOU w stylu college, a także ciepłe bluzy z baranka – tym razem w odcieniu kremowym, wrzosowym i liliowym. Są też dzianinowe rompery, które trudno sklasyfikować jako homewear czy codzienny look, bo wpisują się po prostu w potrzebę komfortu.
Za obiektywem stanęła Ola Walków, a przed Zosia Gajewska, która w tej sesji staje się nie tyle modelką, co bohaterką tej historii. Kadry są surowe, ale czułe. To zimowe światło, mazurska cisza, wilgotna ziemia i faktury ubrań, które otulają dokładnie tak, jak powinny o tej porze roku.
W sesji pojawiły się również dodatki od Glina Store – marki, której biżuterię od grudnia można kupić stacjonarnie w butiku HIBOU przy ul. Mokotowskiej. Nowa kolekcja HIBOU to ubrania, które powstają z myślą o chwilach, tych zwyczajnych, ale ważnych. Do noszenia rano, przy pierwszej kawie. Po południu, kiedy wyciągasz się na kanapie. Wieczorem, gdy nic nie musisz, a wszystko może się zdarzyć. Na leniwe weekendy, podróże, codzienność i niecodzienność.To rzeczy, które mają być z Tobą blisko. Kiedy chcesz wyglądać dobrze, ale przede wszystkim – czuć się dobrze.
i
i
i
i