Były pierwszy pies ma depresję

2009-01-22 17:00

Były pierwszy pies Francji, należący do Jacquesa Chiraca maltańczyk Sumo, ma ciężką depresję. Nie dość, że musi przyjmować specjalne leki, to jeszcze pogryzł ostatnio swojego pana...

Kiedy zaczęły się kłopoty z Sumo? W połowie 2007 roku, kilka tygodni po tym jak Chirac przestał być prezydentem Francji. Pies stał się strachliwy, nerwowy i nieufny. Wszyscy byli przekonani, że szybko przyzwyczai się do nowego domu. Strata miana pierwszego pasa okazała się jednak zbyt przytłaczająca...

Po pół roku Sumo stał się agresywny i pogryzł własnego pana, to natomiast zmusiło właścicieli do wizyty u weterynarza. Diagnoza była prosta - Sumo cierpi na depresję! Teraz pupil musi systematycznie brać leki antydepresyjne, czeka go też kilka wizyt u psychologa.

Maltańczyk Chiraca może nie być jedynym przypadkiem psa, który dostał depresji po tym, jak jego pan ustąpił ze stanowiska. Ostatnio na zdrowiu podupadł również Barney, szkocki terier George'a W. Busha. Sam właściciel otwarcie przyznał, że jego pupil jest zestresowany przeprowadzką z Waszyngtonu do Dallas i prawdopodobnie będzie musiał odwiedzić psiego psychologa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki