Chłopiec urodził ślimaka

2013-08-20 15:54

Szok! Amerykańskie dziecko powiło ślimaka. Sympatyczny mięczak czuje się dobrze i mieszka w domowym akwarium.

Zaczęło się od tego, że Paul Franklin (4 l.) z Kalifornii bawił się na plaży z mamą. Nie spodziewał się, że za trzy tygodnie urodzi ślimaka. Ale stało się! Chłopiec potknął się i rozbił sobie kolano. Lekarz zapisał leki, ale rana dziwnie się zmieniała. Było w niej coś dziwnego, czarnego...

>>> Kupił sejf, znalazł w środku 120 kilogramów marihuany

Po trzech tygodniach mama Paula wycisnęła grudkę spod skóry syna i wtedy na jej rękę wyskoczył... mały ślimaczek! Dostał się pod skórę chłopca, gdy był jeszcze w małym jaju, a potem wykluł się z niego. Po tej niespodziance w domu Franklinów zapanowała wielka radość. Mięczak dostał imię Turbo (1 tydz.) i zamieszkał w akwarium. Teraz pełza po ściankach i wymachuje wesoło różkami, a jego mały tata czuje się świetnie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki