Naukowcy z Uniwersytetu Alberty odkryli, dlaczego zimą wszyscy przybierają na wadze. Okazuje się, że wcale nie chodzi o magazynowanie tłuszczyku, który ochroni nas przed mrozem. Naukowcy odkryli, że komórki tłuszczowe rozpadają się na skutek działania… promieni słonecznych! To właśnie dlatego w okresie wiosenno-letnim wszyscy jesteśmy szczuplejsi, a zimą, gdy brakuje słońca, tyjemy! - Kiedy niebieskie fale światła słonecznego - światło, które widzimy naszym okiem - przenikają naszą skórę i docierają do komórek tłuszczowych, kropelki lipidów zmniejszają się i są uwalniane z komórki - wyjaśnił autor badania, Peter Light. Na razie nie wiadomo, ile światła potrzeba, żeby pozbyć się nadmiernego tłuszczu. Jeśli jednak chcesz się cieszyć piękną figurą przez cały rok, musisz chyba zamieszkać w ciepłych krajach...
Zobacz: Zaczęłaś tyć, od kiedy jesteś w związku? To dobry znak! Sprawdź dlaczego