Adwokat Maciej Krakowiński

i

Autor: ARCHIWUM

Kiedy rodzic nie zostawia testamentu

2013-07-29 4:00

Po niedawnej śmierci ojca, który nie pozostawił testamentu, dwaj moi bracia mieszkający w mieście chcą sprzedać będące własnością ojca gospodarstwo rolne, które prowadzę od lat. Braciom zależy, by jak najszybciej podzielić się pieniędzmi. Ja jednak nie chcę sprzedawać gospodarstwa. Chciałbym ich spłacać stopniowo. Czy jestem zdany wyłącznie na decyzję braci?

Adwokat Maciej Krakowiński, Kancelaria Adwokacka Krakowiński, Krakowińska, Łódź, ul. Żwirki 6, tel. 42 636-40-42, www.adwokat-lodz.eu

W tym wypadku to raczej bracia będą musieli podporządkować się skutkom wynikającym z sytuacji i przepisów prawa. Zanim dojdzie do jakichkolwiek rozliczeń między spadkobiercami, należy przeprowadzić postępowanie spadkowe. W jego wyniku postanowienie stwierdzające nabycie spadku wyda sąd, na wniosek któregokolwiek ze spadkobierców. Postępowanie spadkowe będzie zbędne, jeśli prawo do spadku zostanie poświadczone u notariusza, który wyda akt poświadczenia dziedziczenia.

Ponieważ pana ojciec zmarł niedawno, a więc po 14 lutego 2001 roku, gospodarstwo rolne, będące jego własnością, jest dziedziczone na zasadach ogólnych, a nie na podstawie przepisów szczególnych o dziedziczeniu gospodarstw rolnych. Skoro nie zostawił on testamentu, zgodnie z zasadami dziedziczenia ustawowego każdy z trzech jego synów dziedziczy 1/3 wartości gospodarstwa. Pan razem z braćmi, w wyniku nabycia spadku, zostaniecie współwłaścicielami gospodarstwa, o ile żaden z was się go nie zrzeknie w terminie sześciu miesięcy od jego otwarcia. Współwłasność ta ustanie dopiero w wyniku podziału spadku, który może być dokonany na drodze umowy lub postępowania sądowego.

Pierwszy wariant będzie możliwy, jeśli dojdzie pan do porozumienia z braćmi i wszyscy będziecie zgodni, co do sposobu dokonania działu. Skoro jednak bracia chcą sprzedać prowadzone przez pana gospodarstwo, a pan się na to nie godzi, działu spadku dokona sąd, na wniosek któregokolwiek ze spadkobierców.

Jeśli nie będzie to sprzeczne z zasadami prawidłowej gospodarki rolnej, sąd zniesie współwłasność gospodarstwa rolnego, przez podział między współwłaścicieli. W przeciwnym wypadku przyzna gospodarstwo temu z nich, na którego wyrażą zgodę wszyscy współwłaściciele. Jeśli pana bracia nie zgodzą się na przyznanie gospodarstwa panu, sąd i tak je panu przyzna. W razie braku zgody przyznaje bowiem gospodarstwo współwłaścicielowi, który je prowadzi lub stale w nim pracuje.

Sprzedaż gospodarstwa, na czym tak zależy pana braciom, sąd może zarządzić tylko na wniosek wszystkich współwłaścicieli. Albo kiedy żaden z nich nie wyrazi zgody na przyznanie mu gospodarstwa. Jeśli zostanie ono przyznane jednemu współwłaścicielowi lub niektórym z nich, pozostałym będą się należały spłaty. Ich wysokość ustala się na podstawie zgodnego porozumienia współwłaścicieli. W razie jego braku, przysługujące im spłaty mogą być obniżone. Przy określaniu stopnia ich obniżenia sąd weźmie pod uwagę między innymi stan gospodarstwa rolnego oraz sytuację majątkową pana i braci. Niezależnie od obniżenia spłat, sąd może je rozłożyć na raty lub odroczyć termin ich ostatecznego uiszczania. Nie może być on jednak dłuższy niż 10 lat.

Podstawa prawna:

- Wyrok TK z dnia 31 stycznia 2001 r.,

- Art. 106, 212-221 i 1025 Kodeksu cywilnego

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki