Lęk separacyjny u psa

2016-05-09 2:00

Fantastycznie jest spędzać swój czas z ukochanym zwierzakiem. Lubimy wspólne spacery, zabawę i leniuchowanie. Kiedy jednak pies musi zostać sam, bywa, że czuje się bardzo samotny. Czasami nie jest to chwilowe poczucie osamotnienia, u wielu psów pojawiają się silne lęki separacyjne.

Lęk separacyjny u psa

i

Autor: Archiwum serwisu

Przypadłość ta dotyka wielu psów, nie tylko przygarniętych czy o trudnej przeszłości, ale też psów odchowanych przez nas od szczenięcia. Zdarza się, że obawy przed samotnością są wynikiem naszych błędów wychowawczych lub wynikają z niewłaściwej socjalizacji w młodym wieku.

Nie wiem kiedy wrócisz

Pies nie potrafi ocenić upływu czasu. Jeśli boi się, że został porzucony, spędzi ten czas zdenerwowany błagając od drzwi do okna. Będzie miotał się, kręcił w kółko, drapał i próbował kopać. Nie tknie jedzenia. Może piszczeć, skomleć, a nawet szczekać i rozdzierająco wyć. W niektórych przypadkach niszczy przedmioty (szczególnie te, które pachną właścicielem) lub załatwia się na podłogę. Zdarzają się okaleczenia, wylizywanie boków i łap, aż do powstania ran. Bywa też odwrotnie: zrozpaczone zwierzę przeleży czas samotności wpatrzone w drzwi. Potrafi zastygnąć prawie w bezruchu, dopóki wracając nie przekręcimy klucza w zamku. Zachowania te nie wynikają ze „złośliwości" jak sądzą niektórzy opiekunowie, ale są spowodowane bardzo silnym stresem, z którym pupil nie potrafi sobie poradzić. Niezależnie jednak czy te objawy dokuczają sąsiadom czy są znane tylko nam, cierpiącemu psu trzeba koniecznie pomóc.

 

Każdy pies jest inny

Zdaniem psich behawiorystów wyleczenie z takich lęków może być trudne, ale w wielu przypadkach jest skuteczne. Niestety nie ma uniwersalnej metody. Każdy przypadek ma inne podłoże i różne szanse na złagodzenie. Próbujemy docierać do jego przyczyn i je eliminować. Zmiany powinny być wprowadzane pod okiem behawiorysty.

• Niektórzy specjaliści polecają ograniczenie psu przestrzeni na czas samotności. Nie tylko po to by zmniejszyć teren ewentualnych szkód, lecz przede wszystkim, aby pies czuł się przytulniej. Kontrowersyjnym, lecz skutecznym rozwiązaniem jest klatka. Nie traktujemy jej jak aresztu dla pupila, tylko jako schronienie. Wymaga jednak jego akceptacji, czyli przed nami sporo pracy, aby psa do niej przekonać.

• Relaksującym dla psa zajęciem jest lizanie, gryzienie i jedzenie. Możemy odwrócić jego uwagę od samotności podrzucając mu pyszne gryzaki. Ciekawym pomysłem jest tzw. kong czyli zabawka, którą wypełniamy smakowita pastą. Jej wylizanie do czysta to zajęcie na kilka godzin. Przy okazji warto w formie smacznych kąsków przemycić psu środki wyciszające. Pomogą one mu przetrwać trudne chwile, ukoją jego pobudzone nerwy.

• Psy cierpiące na lęki separacyjne mają kłopoty z emocjami. Czeka nas więc trening psich nawyków, samokontroli. Musimy także nauczyć naszego psiaka jak relaksować się, jak odpoczywać.

• Warto zaobserwować jaki jest klucz uruchamiający psi lęk. Może być to jakiś nasz rytuał związany z wychodzeniem z domu. Nie robimy tego aby zmienić nasze postępowanie, bo nie zawsze jest to możliwe. Diagnoza przyczyny pozwoli nam podjąć próbę odwrażliwienia psa na bodziec, który startuje jego lęk.

• Stanowczo nie wolno karcić psa po przyjściu do domu, krzyczeć i bić go.

Co poza treningiem

Psa uszczęśliwimy ruchem. Wiele ras wręcz wymaga wybiegania, chociaż raz dziennie. Nie tylko zmęczymy tym psa, ale pobudzimy uwalnianie endorfin, które maja duży wpływ na obniżenie stanów lękowych.

Nie wszystkie psy mogą zażywać intensywnego ruchu, tak więc w trosce o samopoczucie naszego zwierzaka dietę warto uzupełnić środkami poprawiającymi psu nastrój. Odpowiednie suplementy obniżają jego nadpobudliwość i minimalizują niepokój. Dbajmy o to by były to składniki naturalne i nie wywołujące uzależnienia. Ciekawym rozwiązaniem są naturalne preparaty przeciwlękowe w formie smakołyków (smacznych kęsów), które psy chętnie zjadają. A ciężkich przypadkach mogą być konieczne farmaceutyki. Jednak o dobór środka i wyliczenie dawki trzeba zwrócić się do lekarza weterynarii.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki