Polacy pokochali grillowanie. To jednak wcale nie jest zdrowe. Czego unikać na grillu?

2022-06-08 17:03

Grillowanie już na stałe wpisało się w wiosenno- letni czas.Grill to również świetna alternatywa dla zabieganych a także wielbicieli prostych dań. Istnieje jednak kilka produktów, których grillowanie jest niebezpieczne. Nigdy ich nie grilluj. Oto produkty, które grillowane mogą nawet zabić.

Tradycjonaliści nie muszą rezygnować z ulubionych specjałów, jednak, aby było zdrowo, należy kupić starannie wybraną żywność. Mięsne wyroby niskiej jakości są ciężkostrawne, obciążają wątrobę, a często spożywane przyczyniają się do podwyższenia poziomu cholesterolu we krwi. Kiełbasa nie powinna być przesadnie tłusta. Najlepiej, aby zawierała ok. 90 proc. mięsa. Trzeba koniecznie sprawdzać etykiety, ponieważ w sklepach można trafić na produkty, które w składzie mają mniej niż 30 proc. mięsa, a nadal nazywają się kiełbasą. Zamiast zwykłej kiełbasy, częściej może być biała. Do tego drób, ryby.Warzywa typu cukinia, pieczarki oraz kolby kukurydzy nadają się na grilla idealnie.

Aby zminimalizować ilość toksyn w jedzeniu z grilla

Pamiętaj,że jeśli opalasz węglem drzewnym, nie dawaj mięsa bezpośrednio na ruszt. Ociekające z plastrów schabu albo kiełbasy tłuszcze, w połączeniu z wysoką temperaturą węgla mogą emitować niezdrowe pierwiastki wprost do jedzenia. Dlatego też, staraj się używać tacek aluminiowych. Aby zminimalizować ilość toksyn w jedzeniu z grilla, należy m.in.: grillować na aluminiowych tackach, marynować mięso i ryby, unikać chemicznych podpałek i trzymania rusztu bezpośrednio nad ogniem. Żywność należy umieszczać na grillu po ok. 30–40 minutach od rozpalenia.Grillowanie w niewłaściwy sposób prowadzi do wytworzenia: nitrozamin ze związków azotowych utrwalających mięso i kiełbasy, wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych ze spalającego się tłuszczu, który skapuje na węgiel, oraz glikotoksyn powstających z białka i tłuszczu podczas brązowienia pokarmów. Wszystkie te substancje mają działanie silnie toksyczne oraz rakotwórcze. Do grillowania nie nadają się mięsa peklowane i wędzone. 

Oczyszczające marynaty

Mięso i ryby najlepiej wcześniej zamarynować. Składnikami marynaty mogą być: dobrej jakości oleje, maślanka lub jogurt i koniecznie coś kwaśnego – sok z cytryny, ocet winny lub balsamiczny. Marynowanie nie tylko sprawia, że mięso staje się smaczniejsze, ale chroni też przed wytwarzaniem się chorobotwórczych glikotoksyn (AGE). Kwaśna marynata pozwala obniżyć ilość wytwarzanych AGE nawet o połowę. Do marynat warto dodać zioła o działaniu przeciwutleniającym, np.: pieprz, tymianek, cząber, oregano, czosnek. Sprawi to, że część toksyn wytworzonych podczas obróbki termicznej ulegnie neutralizacji. Do marynaty na grilla lepiej nie dodawać miodu ani cukru, ponieważ przyspieszają one wytwarzanie glikotoksyn. Nie powinno się kupować mięs w gotowej marynacie i przyprawach, gdyż bardzo trudno sprawdzić, czy jest świeże. Zdrowiej jest grillować drób czy wieprzowinę niż wołowinę, w której powstaje więcej toksycznych związków.

Warto grillować powoli

 Mały kawałek karkówki nie zaszkodzi, jednak zdrowiej będzie wybrać chude mięsa. Osoby odchudzające się również bez wyrzutów sumienia mogą zjeść kiełbasę z grilla – drobiową, najlepiej z fileta z kurczaka lub indyka. Warto urozmaicić tradycyjne menu o: ryby, surówki i szaszłyki – dzięki temu obiad z grilla będzie dużo mniej kaloryczny oraz bardziej atrakcyjny. Warto grillować powoli, w nie za wysokiej temperaturze i kłaść żywność na ruszt po ok. 30–40 minutach od jego rozpalenia (węgiel powinien pokryć się warstwą popiołu).

Wizja grilla w oparach podrażniającego oczy szkodliwego dymu już powoli odchodzi do lamusa. Coraz częściej spotyka się grille elektryczne lub gazowe, które nie emitują szkodliwych substancji, a tym samym sprawiają, że jedzenie z grilla jest zdrowsze.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki