Krzyż kościół wiara religia modlitwa

i

Autor: Dante Di Natale/Cathopic.com

Jezus wypił cztery kielichy wina. Co się działo dzień przed śmiercią Chrystusa?

2022-03-23 11:53

Dziś Wielki Czwartek, który rozpoczyna Triduum Paschalne, wspomnienie męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Staramy się odwzorować co działo się 1989 lat temu, kiedy Jezus miał 33 lata, w czwartek roku 33 n.e. Komentarz ks. prof. Józef Naumowicz (64 l.). Z UKSW.

Dziś Wielki Czwartek, który rozpoczyna Triduum Paschalne, wspomnienie męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Staramy się odwzorować co działo się 1989 lat temu, kiedy Jezus miał 33 lata, w czwartek roku 33 n.e. przed świętem Paschy, głównym świętem żydowskim, które odbywało się w piątek. Miejsce to Stara Palestyna, miejsce Ostatniej Wieczerzy lokalizowane jest na Syjonie jerozolimskim wzgórzu położonym poza murami Starego Miasta Jerozolimy, na zachód od wzgórza Ofel, a obecnie to państwo Izrael. - Dzień wcześniej, bo w czwartek Jezus zebrał swych uczniów na Ostatnią Wieczerzę – mówi ks. prof. Józef Naumowicz (60 l.). Z UKSW. - Wieczerzę rozpoczęto najprawdopodobniej ok. godz. 18.00 a skończono około 11 w nocy. Kiedy już było pewne, że jest pełnia księżyca i na co zezwalało prawo żydowskie. - Wtedy pełnia wypadała 7 kwietnia – dodaje ks. prof. Według rzymskich zwyczajów uczniowie podczas wieczerzy leżeli na czymś w rodzaju półokrągłego tapczanu zwanego sigma. Opierali się na prawym łokciu i boku. Jezus leżał pomiędzy Janem a Judaszem. Piotr po drugiej stronie Jana. Uczniowie wznosili 4 toasty do czterech kielichów wina symbolizujących cztery obietnice Boga: wyjście z Egiptu, wyratowanie z niewoli, okazanie mocy Boga, nadejście Mesjasza. Według tradycji żydowskiej po wypiciu kielicha obowiązywała przypowieść. Możemy przypuszczać, że Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy po każdym kielichu przygotowywał własną opowieść nie nawiązującą już do Starego Testamentu ale do Nowego Testamentu. Przy pierwszym kielichu Jezus powiedział uczniom, że bardzo chciał z nimi spożyć ostania wieczerzą, gdyż już takiej paschy spożywać nie będzie. Zapowiada, że będzie cierpiał. A kolejną wieczerzę dopiero skosztuje w królestwie Bożym. Po wzniesieniu drugiego toastu myje nogi uczniom. Wyciera je prześcieradłem przepasanym przez biodra. Szymon Piotr dziwi się, że jego mistrz chce myć mu nogi. Uczniowie byli prawdopodobnie w sandałach lub w prostym obuwiu z kawałka wyprawionej skóry krowiej, brzegi skóry ściągano paskiem, którym obwiązywano nogi w kostce. Kiedy Jezus umył uczniom stopy przebrał się w czystą tunikę nakładaną na ciało. Na codzienny jego strój składały się najpewniej „przewiewne bawełniane spodnie” i „wierzchnie” grubsze szaty z ciężkiego materiału, gdyż miały zapewniać ciepło w chłodniejszej jeszcze porze roku. Przy trzecim toaście Jezus mówi, że jeden z nich go zdradzi. Jan , który go bardzo kochał i leżał na jego piersi zapytał kto to? To Judasz Iskariota- odpowiedział Jezus. Prawdopodobnie Judasz był szpiegiem Sanhedrynu, czyli rady starszych Żydów, bo szybko potem wyszedł z wieczerzy.- Czwarty toast u Żydów jest pity z okazji symbolicznego oczekiwania nadejścia Mesjasza – wyjaśnia ks. prof. Naumowicz. Jezus wówczas wzniósł kielich i powiedział, że nadchodzi jego godzina moja. - Gdy uczniowie pili czwarty kielich Jezus mówił im to jest krew moja – mówi ksiądz prof. - Po czym wziął chleb, połamał i rozdał, a gdy jedli , powiedział to jest ciało moje, które za was będzie wydane. W ten sposób ustanowił Najświętszy Sakrament i ofiarę Mszy Świętej, nakazuje uczniom : „czyńcie to na Moją pamiątkę”. Na pożegnanie Jezus wygłosił uczniom mowę pożegnalną. Powiedział im, że wszyscy w niego zwątpią, nawet zaprzeczający temu Piotr. Jezus mu wtedy rzucił, że nim kogut zapieje ty się mnie trzy razy wyprzesz. Przypomniał uczniom przykazanie miłości, że tylko On jest drogą do Ojca. „Ja jestem drogą, prawdą i życiem”. Zapewnił, że w domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję, to przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie – obiecał. Apostołowie martwili się co z nimi będzie, jak on sobie gdzieś pójdzie. Przecież Rzymianie oraz Sanhedryn, oskarży ich o bluźnierstwo. Jezus ich uspokaja i mówi: jeżeli mnie miłujecie, zachowacie moje przykazania, to poproszę Ojca w Niebie, żeby zesłał wam innego Pocieszyciela, który zawsze będzie z wami, Ducha Prawdy, czyli Ducha Świętego. Jezus mówi im jeszcze chwila a nie będziecie mnie widzieć i znowu chwila a ujrzycie mnie. Przyznaje, że tak jak uczniowie on tez teraz doznaje smutku. Zapewnia, że jak już go nie będzie, to o cokolwiek poproszą Ojca w Niebie, w imię jego to otrzymają. Późnym wieczorem modli się modlitwą arcykapłańską. Ojcze nadeszła godzina. Otocz swego Syna chwałą. ...Jest chłodno. Jezus szykuje się do ogrodu Getsemani, aby się modlić, gdyż potrzebował ciszy i spokoju. - mówi ks. prof. Naumowicz. Jezus kończy wieczerzę i schodzi po schodach z pierwszego piętra. Wyrusza do ogrodu oliwnego przechodząc przez rzekę Cedron. W ogrodzie oliwnym modli się do około północy.

Co jedli i pili apostołowie podczas Ostatniej Wieczerzy.

Jezus przygotował posiłek z baranka, wina i macy (chleb niekwaszony z mąki i wody)Najprawdopodobniej uczniowie pili czerwone wino wytrawne z miodem, kolendrą. Wino u Żydów ma zastosowanie podczas składania ofiar. Jest to też symbol przyjaźni i miłości oraz mądrości życia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki