Szokujące wyznanie matki dwójki dzieci: Marihuana sprawia, że jestem lepszą mamą

Kobieta na Instagramie chętnie dzieli się swoim życiem i nie ukrywa, że bycie matką nie należy do łatwych zadań. Blogerka przyznała się, że na co dzień zmaga się z problemami psychicznymi. Mówi, że jest szczęśliwsza, dzięki temu, że może być szczera. Nie ukrywa, że ma rozstępy, pryszcze. Często pokazuje swoje zdjęcia bez makijażu. Teraz 25-letnia matka dójki dzieci wywołała burzę w sieci. Caitlin Fladager przyznała, że codziennie pali marihuanę i to ona czyni ją lepszą matką. "Tak jestem matką dwójki dzieci. Tak palę zioło codziennie. To zabawne, jak ludzie postrzegają palenie marihuany. Nikt nie patrzy się krzywo, gdy kobieta mówi, że pije lampkę wina, gdy jej dzieci śpią. Ale gdy mama mówi, że pali trawkę, to jest wielki szok" - pisze na Instagramie 25-latka. "Marihuana bardzo mi pomogła w byciu mamą. Nigdy nie byłam tak cierpliwa do swoich dzieci. Zioło sprawia, że lepiej śpię, budzę się wypoczęta i ze świeżym umysłem" - dodaje.