Witaminy w tabletkach MOGĄ ZABIĆ

2012-01-19 19:32

Szokujące odkrycie naukowców! Przyjmowanie bez umiaru preparatów witaminowych, tak zwanych suplementów diety, może być śmiertelnie niebezpieczne. Nagminne łykanie chemicznie wyprodukowanych form witaminy A i E grozi zapaleniem płuc, a nawet rakiem płuc. Zdaniem ekspertów zalecana norma np. dla witaminy E stanowi ok. 15 mg dziennie i tyle dostarcza odpowiednia dieta zawierająca warzywa, roślinne oleje oraz orzechy.

Do takich wniosków doszedł szwajcarski profesor Peter Jüni z uniwersytetu w Bernie. Po przebadaniu 30 tys. palaczy stwierdził, że ci, którzy zażywają tabletki z beta-karotenem (prowitaminą witaminy A), o 18 proc. częściej zapadają na nowotwory płuc. Jüni wykazał również szkodliwość suplementów zawierających witaminę E. Po tych doniesieniach Państwowy Instytut Oceny Ryzyka, badający niemiecką żywność, odradził zdrowym ludziom zażywanie preparatów witaminowych.

Odkrycia szwajcarskiego badacza komentuje specjalnie dla "Super Expressu" dr Jarosław Woroń z Uniwersyteckiego Ośrodka Monitorowania i Badania Niepożądanych Działań Leków w Krakowie.

- Witaminy są regulatorami procesów metabolicznych i zażywane w nadmiarze mogą nasilać proces tworzenia wolnych rodników. Dlatego zamiast chronić komórki przed uszkodzeniem, powodują skutek odwrotny. Następuje tak zwany szok tlenowy, mogący wywoływać nawet procesy nowotworowe - tłumaczy naukowiec. Dodaje też, że szczególnie ostrożni powinniśmy być, przyjmując preparaty z witaminami A i E, ponieważ rozpuszczają się one w tłuszczach i przez to dłużej utrzymują się w tkankach człowieka.

Dr Jarosław Woroń z UJ w Krakowie : Nadmiar jest szkodliwy

- Do polskich lekarzy zgłaszają się często pacjenci skarżący się na skutki uboczne preparatów witaminowych, ale nikt nie prowadzi badań nad tym zjawiskiem i tego nie kontroluje. A przecież, jak sama nazwa wskazuje, suplement diety to coś, co ma uzupełniać dietę, a nie być przyjmowane w dowolnych ilościach i na chybił trafił.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki