Taki wniosek wynika z badań prowadzonych przez zespół naukowców pod kierunkiem prof. Lesliego Kozaka z Instytutu Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności Polskiej Akademii Nauk w Olsztynie. Analizuje on mechanizmy, które odpowiadają za regulację wewnętrznej temperatury ciała człowieka. Eksperymenty przeprowadzone na myszach wykazały, że zwierzęta umieszczone w chłodnym pomieszczeniu natychmiast zaczynają spalać nadmiar tkanki tłuszczowej, aby uzyskać energię potrzebną do utrzymania stałej temperatury ciała. To wskazówka dla ludzi. Według prof. Kozaka dzięki ograniczeniu termostatu przy kaloryferach o 5 stopni spalimy zbędny tłuszcz.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail