Po upalnym lecie odporność gwałtownie spada. Aby jesienią nie dać się zarazkom, już teraz należy zadbać o swój organizm. To, w jaki sposób będziesz się z nim obchodzić, w znacznym stopniu będzie decydować o jego podatności na atak zarazków.
Co dzień spaceruj przynajmniej pół godziny. Wykorzystuj każdy promyk słońca, by móc wystawić się na działanie promieni słonecznych, co wpłynie na wzrost witaminy D w twoim organizmie. To ważne, bo poprawia ona stan kości, korzystnie wpływa na hormony, decydujące o dobrym nastroju. A tego właśnie będzie ci już bardzo potrzeba - doskonałego humoru, aby nie dać się jesiennym smutkom i smuteczkom. W miarę możliwości wybieraj takie miejsca do spacerów, gdzie będzie dużo zieleni i drzew. Co jakiś czas przytul się do drzewa i głęboko oddychaj.
Korzystaj z bogactwa owoców i warzyw, o tej porze roku szczególnie bogatych w witaminy i mikroelementy. Spożywaj je w miarę możliwości w stanie surowym, choć są wśród nich i takie, które więcej wartości odżywczych zachowują po obróbce termicznej. Dotyczy to marchewki i pomidorów.
Pij dużo soków warzywnych, owocowych nieco mniej, z uwagi na sporą zawartość cukru w owocach. Jeśli wolisz herbatę, dodawaj do niej świeże zioła, np. listki mięty. Sporo świeżych ziół można teraz kupić na bazarach. Herbata z miętą jest wskazana szczególnie dla alergików.
Hartuj się, chodząc boso po nierównym podłożu, najlepiej po trawie, piasku, mchu (np. podczas wycieczki do lasu), a po powrocie do domu, biorąc naprzemienny zimny i ciepły prysznic.
Nie zapominaj o czasie tylko dla siebie. Spotykaj się z przyjaciółmi, rób sobie drobne przyjemności. Takie zachowania sprawią, że w twoim organizmie wzrośnie produkcja tzw. neuroprzekaźników, substancji podobnych do hormonów, decydujących o dobrym samopoczuciu.
Gimnastykuj się. Uprawiaj regularnie jakiś rodzaj aktywności fizycznej (możesz biegać, spacerować, chodzić na aerobik lub pływać). Podobno największe szanse na sukces mają te postanowienia, które podejmuje się po wakacjach. Może więc warto postanowić, że będziesz systematycznie dbać o swoją kondycję...
Wzmacniający koktajl
Jeśli masz skłonność do przeziębień, a z twoją odpornością nie jest najlepiej, zastosuj taki oto koktajl:
Do litra przegotowanej ostudzonej wody dodaj sok z połowy cytryny, kilka plastrów świeżego imbiru (może być pół łyżeczki sproszkowanego, ale działa mniej skutecznie), kilka listków świeżej mięty, łyżeczkę miodu, najlepiej wielokwiatowego, rzepakowego lub lipowego. Odstaw na 30 minut. Popijaj w ciągu dnia.
Dla tych, którzy zwykle zaczynają się przeziębiać, gdy kończy się lato, medycyna ludowa zaleca do powyższego koktajlu dodać 2 zmiażdżone ząbki czosnku i kilka listków świeżej natki pietruszki. Aby zniwelować ewentualny zapach czosnku, można potem zabić smak, żując listki natki lub kilka ziarenek anyżku czy plasterek imbiru. Już po 2 tygodniach popijania koktajlu z pewnością odczujesz zwyżkę formy i wzrost aktywności fizycznej.
Dr Leszek Marek Krześniak radzi: Dbaj o odporność przez cały rok
Póki jesteśmy na fali wakacyjnego rozpędu i chce nam się pobiegać, poćwiczyć na łonie natury, kiedy mamy zapał do zdrowego odżywiania, warto to wykorzystać. To dobry czas na wypracowanie właściwych nawyków żywieniowych, na utrwalenie tych zachowań, które podczas wakacji okazały się korzystne dla zdrowia. Sięgajmy po produkty, które zawierają substancje chroniące przed wirusami i bakteriami. Jedzmy przynajmniej jedno jabłko dziennie, które doskonale wpłynie na pracę naszego serca. Przed snem dobrze wywietrzmy sypialnię. Pijmy dużo wody mineralnej. Bo nie jest tajemnicą, że woda wypłukuje z ogranizmu toksyny.