- Dowiedz się, jak samodzielnie stworzyć ekologiczny i tani nawóz do roślin doniczkowych.
- Wykorzystaj liście, wodę i bakterie glebowe, aby uzyskać bogaty w składniki odżywcze roztwór.
- Ten domowy nawóz dostarcza naturalny azot i poprawia strukturę gleby, bez ryzyka „przepalenia” korzeni.
- Chcesz poznać prosty przepis krok po kroku i dowiedzieć się, jak prawidłowo stosować ten nawóz?
Zbierz liście, dodaj do nich, a będziesz mieć najlepszy domowy nawóz do kwiatów doniczkowych
Naturalne nawozy domowej roboty to świetny sposób, by zasilać rośliny doniczkowe tanio, ekologicznie i bez użycia chemii. Kiedy mówię „nawóz z liści”, mam na myśli preparaty, których bazą są rozdrobnione liście, możemy użyć liści własnych roślin, liści z ogrodu (bez chorób i zanieczyszczeń) lub liście zebrane podczas jesiennego spaceru. Dodatkowo do przygotowania tego rodzaju nawozu potrzebna jest także woda i bakterie glebowe, które pomogą przekształcić materię organiczną w składniki odżywcze przyswajalne przez rośliny.
Zalet takiego nawozu jest wiele:
- Dostarcza naturalnego azotu, mikroelementów oraz humusowych związków - wspiera rozwój mikrobiologii gleby, co zwiększa żyzność podłoża.
- Zmniejsza koszty i ilość odpadów - używamy materiałów, które zwykle bylibyśmy skłonni wyrzucić.
- Działa wolno i łagodnie - unikasz ryzyka „przepalenia” korzeni, które czasem zdarza się przy mocnych nawozach chemicznych.
- Poprawia strukturę gleby - lepsza retencja wilgoci, przewiewność i żyzność.
Jak zrobić nawóz na kwiatów doniczkowych na bazie liści?
Składniki i materiały
- Liście (najlepiej świeże, zdrowe, bez oznak chorób, np. liście klonu, dębu, czy inne liście ogrodowe).
- Woda (najlepiej deszczówka lub odstana, przegotowana i ostudzona).
- Wiadro lub duży pojemnik z przykrywką.
- Cienka siatka lub gaza (do odcedzania).
Zbierz liście, wybierz te zdrowe, bez śladów chorób czy pleśni. Liście pokrój na paski lub posiekaj na drobniejsze kawałki. Im mniejsze części, tym szybciej się rozłożą. Włóż posiekane liście do wiadra, zalej wodą (proporcja orientacyjna: objętość liści do wody ok. 1:3 - np. 1 część liści na 3 części wody). Dodaj niewielką ilość gleby lub kompostu, jeśli chcesz przyspieszyć rozkład biologiczny. Przykryj pojemnik (ale nie szczelnie - musi być dostęp powietrza). Pozostaw na kilka dni do 1–2 tygodni, mieszając co 2–3 dni. Podczas tego procesu mikroorganizmy będą rozkładać materię organiczną, uwalniając składniki odżywcze. Po 7–14 dniach (lub gdy roztwór będzie „herbaciany”, niezbyt gęsty) odcedź ciecz przez siatkę lub gazę, oddzielając resztki liści (które można dalej przekopać do kompostu). Otrzymany ekstrakt rozcieńcz wodą, zwykle 1:5 do 1:10 (1 część ekstraktu na 5–10 części wody), by nie był zbyt silny dla korzeni. Używaj tego roztworu do podlewania roślin raz na 2–4 tygodnie.
Które kwiaty doniczkowe można odżywiać w ten sposób?
Metoda z nawozem liściastym nadaje się dla wielu roślin doniczkowych, szczególnie tych, które lubią umiarkowany dostęp składników i korzystają z organizmów glebowych. Oto kilka przykładów i wskazówek:
- Rośliny zielone o dużych liściach: monstera, filodendron, scindapsus, zamiokulkas - lubią umiarkowany azot i mikroelementy.
- Fikusy (np. Ficus lyrata, benjamina) - korzyść z dodatku materii organicznej.
- Paprocie — lubią wilgotne, bogate podłoże; rozcieńczony nawóz jest bezpieczny.
- Rośliny kwitnące (np. pelargonie, skrzydłokwiaty, anthurium) - metoda może wspomóc liście, a przy lekkim nawożeniu także kwitnienie.
- Rośliny doniczkowe generalnie w okresie wegetacyjnym (wiosna–lato) - wtedy proces absorpcji jest silniejszy.
- Rośliny rosnące w doniczkach z żyzną ziemią - tam mikroby działają efektywniej.
Rośliny, które wymagają ostrożności lub się nie nadają:
- Kaktusy i sukulenty - mają niski metabolizm i słabą tolerancję na wilgoć oraz nadmiar składników; lepiej stosować bardzo mocno rozcieńczone roztwory lub pominąć metodę.
- Orchidee epifityczne (uprawiane np. na korze) - zwykle wymagają specjalnych nawozów i odrębnej formy nawożenia, bo nie rosną w standardowej glebie.
- Rośliny o bardzo precyzyjnych wymaganiach nawozowych - jeżeli specjalistyczny nawóz zalecany przez producenta, lepiej się go trzymać.
- Rośliny w okresie spoczynku - nawożenie domowym nawozem w zimie może być zbędne lub nawet szkodliwe (powodować gnicie korzeni).