Lekarz mówi, co czuje człowiek w chwili śmierci
Śmierć człowieka to ogromny smutek dla jego bliskich. I choć sam temat śmierci przeraża, to także i wzbudza ogromną ciekawość. W sieci często pojawiają się pytania dotyczące tego, co czuje człowiek tuż przed śmiercią lub jak zachowuje się wtedy jego ciało. Niektórzy uważają, że wyjaśnienie tej zagadki tkwi w opowieściach osób, które przeżyły śmierć kliniczną. Dr Sam Parnia przez 25 lat swojej pracy intensywnej opiece medycznej obserwował liczne przypadki śmierci klinicznej, w których udało się uratować pacjentom życie. Jak sam twierdzi, ciało wówczas naprawdę umiera, więc odczucia, o których opowiadają Ci ludzie, są prawdziwe.
Historie osób, które przeżyły śmierć kliniczną. Zobaczył nieżyjącego ojca
Lekarz wyjaśnił, co najczęściej czują ludzie w chwili śmierci. Jeśli osoba skrzywdziła kogoś, to w chwili śmierci doświadcza tego bólu, jeśli komuś pomogła - odczuwa pozytywne emocje. Jednym słowem ich życie "przelatuje im przed oczami". Kilka osób, które przeżyły śmierć kliniczną, opowiedziało o tym doświadczeniu na łamach "Daily Mail". Pacjent Dave Brown opowiedział, że kiedy ratownicy przeprowadzali resuscytację krążeniowo-oddechową, ogarnęło go uczucie spokoju i ciszy. Miał wówczas wrażenie, że świat kurczył się wokół niego. Odczuł również obecność swojego nieżyjącego od pięciu lat ojca.
Z kolei 67-letni Duncan Seth-Smith dwukrotnie przeżył nagłe zatrzymanie krążenia. Co wtedy poczuł? Miał wrażenie, że unosi się nad okolicznym wzgórzem, z którego ludzie zjeżdżali na sankach. Znał to wzgórze, bo często obok niego przejeżdżał, jednak kiedy się przebudził, uświadomił sobie, że obecnie nie ma śniegu.
Jak zachowuje się człowiek tuż przed śmiercią?
Okazuje się, że lekarze najczęściej już kilka dni wcześniej wiedzą, że dany pacjent umrze. I nawet chwilowa poprawa jego stanu zdrowia i samopoczucie nie pozostawia złudzeń.
Ciało wie, że zbliża się śmierć. Uruchamia się wówczas szereg jego naturalnych mechanizmów. Człowiek przestaje jeść, pić, czas poświęca głównie na sen. Można powiedzieć, że ciało przysposabia się do nadchodzącego końca, do zgonu. Tak jakby chciało pomóc umierającej osobie w przygotowaniach do naturalnej, spokojnej śmierci
- mówi Julie McFadden, pielęgniarka pracująca w hospicjum. Co więcej, w jednym ze swoich filmików Julie opowiedziała, jak się zachowują i co widzą ludzie przed śmiercią.
Większość ludzi przed śmiercią zaczyna widzieć lub rozmawiać ze zmarłymi krewnymi, przyjaciółmi, a nawet swymi dawnymi zwierzętami. Zazwyczaj do takich zdarzeń dochodzi na miesiąc przed śmiercią
- mówi na nagraniu pielęgniarka.
Kiedy to się dzieje, umierający "nie są już przerażeni"
- dodała. Zmarli bliscy często przekazują im także pocieszające słowa, takie jak "Wkrótce po ciebie przyjdziemy" lub "Nie martw się, pomożemy ci".
