Co jeść, żeby nie zmienić płci?

Estrogeny w nadmiarze, testosteron w niedomiarze

Mężczyźni to testosteron, kobiety - estrogeny. To prawda, mężczyźni mają swoje hormony płciowe, kobiety swoje. Ale tak jak oni produkują nieco estrogenów, tak one produkują nieco testosteronu. To całkiem normalne, fizjologicznie uzasadnione, a natura zadbała o zachowanie proporcji.

Czasami jednak może dojść do zachwiania proporcji. I kiedy we krwi mężczyzny będzie krążyło więcej niż powinno estrogenów, może on zacząć, wbrew swojej woli, przemieniać się w kobietę. Pół biedy jeśli zacznie obrastać tłuszczykiem wokół bioder. Gorzej - kiedy pojawią się problemy z erekcją, a libido spadnie do zera.

Miękki penis i mniej plemników

Naukowcy z Uniwersytetu Harvarda badali spermę mężczyzn, u których poziom estrogenów był wysoki. I okazało się, że milimetr sześcienny ich spermy zawierał o ponad 35 proc. mniej plemników, niż znajdowało się w tej samej objętości spermy mężczyzn o odpowiednich proporcjach testosteronu i estrogenów. Ci "estrogenni" skarżyli się na brak ochoty na seks, zanikającą erekcję (penisy miękły już po pierwszych ruchach), a i sama erekcja była nikła. Badania tkanek członka dowodziły, że były one mniej elastyczne i z trudnością napełniały się krwią, co jest niezbędnym warunkiem odbycia stosunku.

A jakby tego wszystkiego było mało, raz w miesiącu zaczynali odczuwać bolesną obrzmiałość piersi, drażliwość podobną do tej, jaką miewają kobiety przed okresem.

Żeński hormon w strączku

Kiedy naukowcy z Harvardu przeanalizowali dietę badanych, zauważyli, że każdy z nich spożywał bardzo duże ilości przetworów z soi - pili mleko sojowe, pałaszowali sojowe hamburgery, ponadto w ich diecie znajdowało się wiele produktów zawierających białko sojowe, zwłaszcza parówki.

A soja (podobnie jak inne tzw. strączkowe, jednak w znacznie większym od nich stopniu) zawiera fitoestrogeny - związki, które w organizmie człowieka działają podobnie jak estrogeny. Na dodatek wielu z biorących udział w badaniu mężczyzn stosowało dla zwiększenia masy mięśniowej odżywki białkowe na bazie soi. U tych mężczyzn poziom estrogenów we krwi był nawet wyższy niż u niejednej zdrowej kobiety!

Złoty klejnot nie taki złoty

Chińczycy przed wiekami nadali soi nazwę złotego klejnotu, ze względu na jej liczne zalety dla zdrowia, a przede wszystkim zawartość wartościowych aminokwasów, witamin i mikroelementów. Ale nie ma róży bez kolców. Takim kolcem może być nadmiar sojowych fitoestrogenów w męskiej diecie. A soja to nie tylko kotlet czy hamburger sojowy, ale również inne produkty, w których może ona się znaleźć - wędliny, pieczywo, ciastka (może być składnikiem mas cukierniczych ze względu na swoje emulgujące właściwości), lodów.

Oczywiście przyczyn zaburzeń erekcji czy spadku libido może być wiele, aby jednak do tego nie doszło, przyjrzyj się swojej diecie. A już na pewno zrób to, kiedy zauważysz, że rosną ci piersi.