Seks pomaga na różne bóle. Inaczej to wygląda jednak w przypadku mniej uciążliwych dolegliwości, inaczej - przy np. tzw. napięciowych bólach głowy. Tu seks działać może przeciwnie i nawet nasila dolegliwości. Ale okazuje się, że przy migrenach sprawdza się znakomicie.
A to dlatego, że pojawienie się migreny może się wiązać z obniżeniem w organizmie poziomu jednego z neuroprzekaźników, serotoniny. Tymczasem podczas stosunku ten poziom wzrasta.
Wniosek? Jak czujesz, że za chwilę migrena cię powali, przytul się do partnera i... dalej już wiesz, co masz robić.
Przeczytaj koniecznie: Jak odróżnić migrenę od zwykłego bólu głowy