Seksownie po seksie

2012-09-28 4:00

To fakt, że kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa. Różni nas wiele, np. to, że po seksie panowie natychmiast zasypiają, a panie mają ochotę na więcej. Przyczyna leży w hormonach. To one sprawiają, że kobiece podniecenie opada powoli, natomiast on szybko wchodzi w fazę tzw. refrakcji, podczas której nie tylko wiotczeje, ale traci chęć na seksowne igraszki i woli zanurzyć się w objęciach Morfeusza niż swojej partnerki.

Są jednak sposoby, którymi możesz go pobudzić do działania i zapewnić zarówno sobie, jak i jemu jeszcze długie chwile rozkoszy.

Słodkie słówka. Wykorzystaj to, że mężczyźni są tak samo, a może nawet bardziej łasi na komplementy niż kobiety. Nie szczędź mu więc czułych słówek wychwalających jego łóżkowe wyczyny. Tylko pamiętaj, że to mają być konkrety, a nie ogólniki. Powiedz mu np., jak dobrze ci było, kiedy wchodził w ciebie od tyłu albo jak pieścił cię oralnie. Dodatkowy plus jest taki, że następnym razem dostarczy ci podobnych wrażeń.

Masaż w wersji light. Są różne rodzaje erotycznego masażu - jedne pobudzają, inne odprężają. Ten ma być relaksujący, ale nie usypiający. Poproś partnera, aby położył się na brzuchu. Usiądź na jego udach i najpierw delikatnie masuj mu plecy. Od góry do dołu, obiema dłońmi, układając je po obu stronach kręgosłupa. Potem uderzaj, ale niezbyt silnie, zewnętrznymi krawędziami dłoni w jego boki (nie dotykaj nerek!). Taki masaż pobudzi mu krążenie, a jak krew zacznie szybciej krążyć, to on nabierze ochoty na powtórkę.

Pachnący prysznic. Zaproponuj mu wspólny prysznic. Najpierw nasmarujcie sobie nawzajem ciała pachnącym żelem, potem poprzytulajcie się w strumieniach gorącej wody, zmywając z siebie pianę. Możesz popieścić go, przesuwając swoje dłonie po jego pośladkach i wewnętrznej stronie ud. Ciepło, woda i piękny zapach podziałają na was jak afrodyzjak.

Pokaz autostymulacji. Jeśli po pierwszej rundzie masz nieodpartą ochotę na ciąg dalszy, a tymczasem on zaczyna mościć się do snu, pokaż mu, jak robisz to sama ze sobą. Oczywiście nie musisz odkrywać wszystkich swoich kart (zwłaszcza jeśli jeszcze nigdy przedtem nie robiłaś tego solo), ale wystarczy kilka ruchów, aby zrozumiał, że masz chęć na powtórkę. Możesz być pewna, że zachęcony takim widokiem skusi się na igraszki.

Po prostu: przytulanki. Jeśli mimo wszystko on niezbyt chętnie reaguje na twoje sztuczki, przytul się do jego pleców albo wtul się w jego ramiona, obejmij go i tak sobie leżcie, ledwo się poruszając. Taki bezruch jest często iskierką wprawiającą w ruch... Tylko nie zmuszaj go, aby to on się do ciebie przytulał, bo od takiej prośby na pewno nie przybędzie mu wigoru.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki