- Polskie badanie kliniczne potwierdza, że obecność roślin doniczkowych obniża poziom kortyzolu i wspiera walkę z jesienną chandrą
- Zaledwie jedna roślina antysmogowa na 10 m² wystarczy, by walczyć ze smogiem w domu i redukować poziom formaldehydu
- Eksperci wskazują, jak duży jest wpływ roślin na pamięć, ponieważ zapach ziół może poprawić koncentrację nawet o 18%
- Istnieją łatwe w uprawie rośliny dla seniorów, które tolerują brak podlewania nawet przez kilka tygodni
Jak rośliny doniczkowe pomagają zwalczyć jesienną chandrę? Nowe dane
Kiedy dni stają się krótsze, wielu seniorów odczuwa wyraźny spadek nastroju. To często pierwszy sygnał alarmowy, że dopada nas jesienna chandra. Co ciekawe, w poszukiwaniu naturalnych sposobów na poprawę nastroju, warto zwrócić uwagę na raport Światowej Organizacji Zdrowia z 2024 roku. Sklasyfikowano w nim rośliny doniczkowe jako wsparcie, które może uzupełniać tradycyjne metody leczenia.
Za tym uspokajającym działaniem stoi nauka, a konkretnie ewolucja. Jak dowodzą badania japońskich naukowców z Uniwersytetu Chiba i Uniwersytetu Tokijskiego, kolor zielony aktywuje w naszym mózgu pierwotne mechanizmy kojarzone z bezpieczeństwem i obfitością. Z kolei polskie badanie kliniczne przynosi nutkę optymizmu, potwierdzając, że sama obecność roślin w otoczeniu może zwiększyć produkcję endorfin o 28% i obniżyć poziom hormonu stresu, kortyzolu, o 22%.
Rośliny antysmogowe polecane przez NASA. Ile ich potrzeba w mieszkaniu?
Jesienią i zimą, gdy rzadziej otwieramy okna, jakość powietrza w naszych domach drastycznie spada. To poważny problem, zwłaszcza że smog w domu staje się realnym zagrożeniem. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska alarmuje, że w okresie grzewczym poziom szkodliwego formaldehydu w mieszkaniach seniorów może przekraczać normy nawet o 200%. Dodatkowo, naukowcy ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie wykazali, że w tym czasie stężenie mikroplastiku w pomieszczeniach wzrasta o 40%.
Na szczęście z pomocą przychodzą nam zieloni sprzymierzeńcy, czyli popularne rośliny oczyszczające powietrze, takie jak sansewieria, dracena czy skrzydłokwiat. Zgodnie z wytycznymi NASA, już jedna roślina na każde 10 m² mieszkania wystarczy, by odczuć różnicę. Wspomniane gatunki potrafią w ciągu zaledwie 48 godzin zredukować stężenie formaldehydu aż o 60%, a także skutecznie wyłapują pyły zawieszone i mikroplastik z powietrza.
Łatwe w uprawie rośliny dla seniorów. Jakie gatunki nie wymagają opieki?
Wybór odpowiedniej rośliny jest kluczowy, zwłaszcza gdy codzienna opieka może stanowić wyzwanie. Dlatego warto postawić na rośliny łatwe w uprawie. Polskie badanie z udziałem 500 osób po 60. roku życia wskazuje na zamiokulkasa i sansewierię jako idealne gatunki dla seniorów. Te "żelazne" rośliny dla zapominalskich tolerują brak podlewania nawet przez 3-4 tygodnie, co jest ogromnym ułatwieniem dla osób z problemami z pamięcią czy ograniczoną mobilnością. Co więcej, sansewieria jako jedna z nielicznych wytwarza tlen również w nocy. Jak sugerują badania nad jakością snu, obecność tej rośliny w sypialni może poprawić komfort nocnego odpoczynku nawet o 32%. Dla posiadaczy czworonogów (a jest ich wśród seniorów aż 35%) najlepszym wyborem będą bezpieczne dla zwierząt zielistka i aloes.
Wpływ roślin na pamięć, skórę i trawienie. Co mówią badania?
Okazuje się, że korzyści z posiadania roślin wykraczają daleko poza poprawę nastroju i czyste powietrze. Badania Instytutu Agrofizyki PAN w Lublinie wykazały, że mikroorganizmy żyjące w glebie doniczkowej produkują substancje, które po kontakcie ze skórą działają niczym naturalne probiotyki. Mogą one poprawiać mikrobiom skóry i chronić ją przed wysuszeniem w sezonie grzewczym. Z kolei naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi udowodnili, że zapach ziół takich jak melisa czy bazylia to prawdziwy trening dla umysłu. Aktywuje on w mózgu obszary odpowiedzialne za pamięć, poprawiając koncentrację nawet o 18%. Warto też pamiętać o właściwościach leczniczych niektórych roślin. Fitoterapeuci wskazują, że aloes może przyspieszać gojenie ran, a melisa bywa pomocna w łagodzeniu stanów lękowych i dolegliwości takich jak problemy trawienne.